74-latka chciała zainwestować w ropę naftową

2024-01-10 14:36 aktualizacja: 2024-01-10, 16:31
Kopalnia ropy naftowej/ zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Lech Muszyński
Kopalnia ropy naftowej/ zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Lech Muszyński
Na jednym z serwisów internetowych 74-latka z Ciechanowa znalazła ofertę inwestycji w ropę naftową, która okazała się oszustwem. Na swym telefonie i komputerze kobieta zainstalowała aplikację, umożliwiając sprawcom dostęp do jej rachunku bankowego. Seniorka straciła w ten sposób 20 tys. zł.

Jak poinformowała w środę rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie asp. Magda Zarembska, na początku tego tygodnia zgłosiła się tam 74-letnia mieszkanka tego miasta, która padła ofiarą oszustów po tym, jak na jednym z serwisów internetowych znalazła ofertę inwestycji w ropę naftową.

Według relacji poszkodowanej, najpierw zadzwoniła ona pod podany w ogłoszeniu numer telefonu, aby uzyskać więcej informacji na temat inwestycji. Jej rozmówca zaoferował pomoc w szybkim i  prostym pomnożeniu środków finansowych. Przekonał kobietę do zaciągnięcia pożyczki na kwotę 12 tys. zł i zainwestowania tych pieniędzy w ropę naftową. Oszust namówił również seniorkę, aby zainstalowała na swoim telefonie i komputerze aplikację do zdalnej obsługi urządzeń, dzięki której "doradcy finansowi" mieli pomagać jej podczas inwestycji.

"Czujność 74-latki została uśpiona, gdyż widziała wpływy na swoim koncie. Była przekonana, że pieniądze zainwestowane na giełdzie szybko powiększą swoją wartość. Niestety, zamiast zysku poniosła straty. Dzięki zainstalowanej aplikacji oszuści uzyskali dostęp do jej rachunku bankowego. Kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa, gdy z jej konta zniknęło łącznie 20 tys. zł" - przekazała asp. Zarembska.

Policja ostrzega przed ofertami kuszącymi obietnicą szybkiego i łatwego zysku. "Przestrzegamy, aby nie ulegać namowom i nie instalować na swoim telefonie, tablecie czy komputerze aplikacji do zdalnej obsługi urządzenia. Oszuści często informują, że poprzez zainstalowanie takiego programu pomogą w przejściu przez trudny proces pozyskania środków finansowych. W rzeczywistości uzyskują dostęp do naszego urządzenia" - podkreślają funkcjonariusze. I dodają: "instalując taki program na życzenie osób, których nie znamy, udostępniamy nasze dane, umożliwiamy dostęp do kont bankowych oraz możliwość wykonywania na nich operacji finansowych". (PAP)

Autor: Michał Budkiewicz

mar/