Sachajko: wspólny start z PIS w wyborach to kwestia czasu

2023-05-12 13:00 aktualizacja: 2023-05-12, 14:56
Jarosław Sachajko, fot. PAP/ Radek Pietruszka
Jarosław Sachajko, fot. PAP/ Radek Pietruszka
Trzeba postawić na społeczeństwo obywatelskie, a nie na partię. Prawo i Sprawiedliwość przychyla się do tego. Chcemy podpisać taką umowę na piśmie i wygrać kolejne wybory - powiedział w piątek w Studiu PAP poseł Kukiz '15 - Demokracji Bezpośredniej Jarosław Sachajko.

 

"Od 2015 roku nasze postulaty są niezmienne, uważamy, że trzeba postawić na społeczeństwo obywatelskie, a nie na partię. Prawo i Sprawiedliwość przychyla się do tego.(...) Chcemy podpisać taką umowę na piśmie i wygrać kolejne wybory, tak żeby obywatel się liczył, a nie partia" - powiedział w piątek w Studiu PAP poseł Kukiz '15 - Demokracji Bezpośredniej Jarosław Sachajko.

Dodał, że partia jest gotowa do podpisania takiej umowy. "Z naszej strony jesteśmy przygotowani, ale do tanga trzeba dwojga i nie wiem czy Prawo i Sprawiedliwość zgadza się na nasze wszystkie postulaty, bo jest ich dużo. Nasza strategia z 2015 roku nadal nas obowiązuje, część postulatów została już zrealizowana m.in. ustawa antykorupcyjna" - stwierdził.

Zapytany o możliwości funkcjonowania w jednej koalicji z Suwerenną Polską, która jest razem z PiS w Zjednoczonej Prawicy, odpowiedział, że posłowie Suwerennej Polski "próbują nas skłócić z Prawem i Sprawiedliwością, żebyśmy nie szli na jednych listach". "Nie rozumieją, że trzeba wygrać wybory, tylko myślą o sobie. Chcą wprowadzić więcej posłów, niż mają obecnie, żeby jeszcze bardziej szantażować przyszłą większość koalicyjną. Mam nadzieję, że tak się nie zdarzy" - dodał.

Ocenił, że PiS wywiązuje się z obietnic i realizuje postulaty obywatelskie oraz gospodarcze. "Kolejne dwa projektu ustaw będą procedowane. Jeden dotyczący skróconego okresu amortyzacji w Polsce powiatowej na obszarach wiejskich, a druga ustawa dotycząca przeznaczania przez rolników 1,5 procenta na organizacje związkowe. Do tej pory przez lata rolnicy byli jedyną grupą społeczną, która nie mogła decydować o tym, co się dzieje z ich podatkami" - powiedział.(PAP)

Rozmawiała: Anna Nartowska

Autorki: Anna Nartowska, Agnieszka Gorczyca

mj/