Iran: Rowhani ostrzega Trumpa przed "igraniem z ogniem"

2018-07-22 13:15 aktualizacja: 2018-10-05, 23:00
epa06145237 Newly re-elected Iranian President Hassan Rouhani delivers his speech to the parliament during a session to discuss his proposed cabinet in Tehran, Iran, 15 August 2017. Media reports state Rouhani on 15 August warned of the possibility that the Islamic Republic could pull out of a nuclear deal signed with the world's major powers within hours if the United States keeps on imposing new sanctions.  EPA/ABEDIN TAHERKENAREH 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / ABEDIN TAHERKENAREH
epa06145237 Newly re-elected Iranian President Hassan Rouhani delivers his speech to the parliament during a session to discuss his proposed cabinet in Tehran, Iran, 15 August 2017. Media reports state Rouhani on 15 August warned of the possibility that the Islamic Republic could pull out of a nuclear deal signed with the world's major powers within hours if the United States keeps on imposing new sanctions. EPA/ABEDIN TAHERKENAREH Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / ABEDIN TAHERKENAREH
Prezydent Iranu Hasan Rowhani oświadczył w niedzielę, że Stany Zjednoczone "powinny wiedzieć, że wojna z Iranem to matka wszystkich wojen". Ostrzegł przywódcę USA Donalda Trumpa przed "igraniem z ogniem".

Przemawiając do irańskich dyplomatów Rowhani dodał też, że Trump "nie jest w pozycji, by podburzać Irańczyków przeciwko ich bezpieczeństwu i interesom".

Administracja prezydenta USA rozpoczęła w internecie kampanię wymierzoną w irańskich przywódców - przekazał Reuters, powołując się na waszyngtońskie źródło. Ma ona na celu wywarcie presji na Teheran w kwestii programu nuklearnego oraz wspierania zbrojnych organizacji na Bliskim Wschodzie.

Na początku maja Trump wycofał swój kraj z międzynarodowego porozumienia nuklearnego z Iranem, argumentując, że nie obejmuje ono irańskiego programu pocisków balistycznych, nie odnosi się do prób wywierania wpływu przez Iran na państwa regionu ani nie wyznacza perspektyw po wygaśnięciu umowy w 2025 roku. Poinformował też o ponownym wprowadzeniu wszystkich sankcji nałożonych na ten kraj, które obowiązywały przed zawarciem umowy. Część sankcji ma wejść ponownie w życie po upływie 90-dniowego okresu przejściowego, tj. 6 sierpnia, a część po 180 dniach, czyli 4 listopada.

Zawarta w lipcu 2015 roku umowa między sześcioma mocarstwami (USA, Rosja, Chiny, Francja, Wielka Brytania i Niemcy) a Iranem ma na celu ograniczenie programu nuklearnego tego kraju w zamian za stopniowe znoszenie międzynarodowych sankcji gospodarczych.

12 lipca Trump powiedział na konferencji prasowej po szczycie NATO w Brukseli, że kłopoty gospodarcze Iranu zmuszą Teheran do poszukiwania nowego porozumienia z Waszyngtonem. "W pewnym momencie do mnie zadzwonią, mówiąc: +zawrzyjmy umowę+. I zawrzemy porozumienie" - zaznaczył.

Do wywierania ekonomicznej presji na Teheran wezwał też amerykańskich sojuszników sekretarz stanu USA Mike Pompeo. "Musimy odciąć wszelkie fundusze, z których korzysta (irański) reżim w celu finansowania terroryzmu i wojen. Nie wiadomo, kiedy Iran będzie próbował podsycić terroryzm, przemoc i niestabilność w jednym z naszych krajów" - napisał na Twitterze. (PAP)

mobr/ son/

TEMATY: