Relacja PAP ze Lwowa. Wolontariusze Polskiej Misji Medycznej organizują transporty środków medycznych na front

2022-03-15 11:28 aktualizacja: 2022-03-15, 17:35
Fot. MYKOLA TYS PAP/EPA
Fot. MYKOLA TYS PAP/EPA
Polska Misja Medyczna we Lwowie od początku wojny przekazuje transporty medyczne do szpitali w Ukrainie i na front. Im bliżej linii walk, tym sytuacja jest trudniejsza, brakuje opatrunków, opasek uciskowych, leków - powiedział PAP Marcel Kwaśniak, koordynator transportów PMM.

Czytaj więcej

W oblężonym mieście przebywa około 400 000 osób. PAP/EPA/MAXAR TECHNOLOGIES HANDOUT

Ukraińskie media: od początku rosyjskiej inwazji w Mariupolu zginęło 2 400 osób [RELACJA NA ŻYWO]

"Do Lwowa docierają duże transporty środków medycznych, które później przekierowujemy bezpośrednio do szpitali i do ukraińskiej armii. Pomoc pojawiła się bardzo szybko po wybuchu wojny i jej skala cały czas rośnie" - podkreślił Kwaśniak. Dodał, że w poniedziałek do placówki PMM dotarł kolejny transport rękawiczek jednorazowych, opatrunków, środków dezynfekcyjnych i leków. "Otrzymaliśmy już potwierdzenie, że do szpitala neonatologicznego w Kijowie dotarł duży transport medyczny, który był wysyłany w poniedziałek. Naszym oczkiem w głowie jest dbanie o te ukraińskie szpitale, które zajmują się dziećmi, ale pomagamy też szpitalom wojskowym" - przekazał.

Kwaśniak: najlepszy magazyn pomocy humanitarnej to pusty magazyn. Oznacza to, że pomoc nie czeka, tylko jest szybko dostarczana tam, gdzie jest potrzebna

Zdaniem Kwaśniaka wolontariusze PMM "sprawnie działają z lokalnymi zgrupowaniami wolontariuszy, którzy często udostępniają swoje prywatne pomieszczenia na magazyny". "Znajdujemy się na terenie prywatnej kliniki stomatologicznej we Lwowie, która należy do profesora Mirona Ugryna, jednego z wolontariuszy, który umożliwił nam korzystanie z pomieszczeń i składania tutaj wszystkich towarów" - powiedział Kwaśniak.

"Warto podkreślić, że najlepszy magazyn pomocy humanitarnej to pusty magazyn. Oznacza to, że pomoc nie czeka, tylko jest szybko dostarczana tam, gdzie jest potrzebna" - wyjaśnił.

W jego ocenie, ukraińskie szpitale i apteki na zachodzie kraju są lepiej zaopatrzone, a im bliżej frontu, tym sytuacja jest trudniejsza.

"Rośnie też zapotrzebowanie ze strony armii ukraińskiej, gdzie brakuje materiałów opatrunkowych, opasek, leków przeciwbólowych, przeciwgorączkowych. Dla ludzi starszych potrzebne są leki nasercowe" - przekazał. Dodał, że cały czas prowadzona jest oficjalna zbiórka PMM na Facebooku i na stronie internetowej misji: pmm.org.pl. Włączyć się można, przekazując darowiznę na zbiórce FB dla Ukrainy https://www.facebook.com/donate/375415624008297/5395474380471879 lub przekazując darowiznę na numer konta Polskiej Misji Medycznej: 62 1240 2294 1111 0000 3718 5444 z dopiskiem "UKRAINA".

Stowarzyszenie Polska Misja Medyczna od 22 lat prowadzi programy humanitarne w najuboższych krajach świata, dostarczając pomoc medyczną potrzebujących. (PAP)

Ze Lwowa Agnieszka Gorczyca

dsk/

TEMATY:

Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Najnowsze