
"Chiny są jedynym krajem, który chciałby przekształcić porządek międzynarodowy oraz ma, w coraz większym stopniu, siłę gospodarczą, dyplomatyczną, wojskową i technologiczną, która może pozwolić na zrobienie tego" – powiedział szef amerykańskiej dyplomacji.
Blinken podkreślił jednak, że Stany Zjednoczone nie szukają konfliktu ani nowej zimnej wojny i zwrócił uwagę, że są gotowe na wzmocnienie komunikacji między obydwoma krajami.
Blinken: Chiny stosują "wzrastająco prowokacyjną" retorykę wobec Tajwanu
Chiny stosują "wzrastająco prowokacyjną" retorykę i działania wobec Tajwanu - powiedział Blinken.
Podkreślił, że działania ChRL wobec Tajwanu "głęboko destabilizują" sytuację wokół tego kraju i zagrażają pokojowi oraz stabilności w regionie.
Według szefa amerykańskiej dyplomacji Chiny "podejmują próby zablokowania stosunków Tajwanu z krajami na całym świecie i zablokowanie jakiegokolwiek udziału (wyspy) w organizacjach międzynarodowych". (PAP)
mar/