
"+Ona tańczy dla mnie+ dotarła do 17 miejsca 100 najbardziej popularnych nagrań na świecie, wyprzedziła Madonnę, Justina Biebera czy Beyoncé" - wylicza Liszewski.
Sukces tym bardziej cenny, że zależał tylko od liczby kliknięć słuchaczy. "Tego nikt mi nie zabierze" - dodaje lider Weekendu.
"Ona tańczy dla mnie" stała się przebojem, który odmienił życie Liszewskiego i jego zespołu. Stali się sławni, są zapraszani na koncerty do USA, Irlandii, Norwegii, Wielkiej Brytanii i Niemiec.
"Gramy prawie non-stop, zwiedziliśmy też kawał świata" - przyznaje lider Weekendu.
Zespół wciąż pracuje nad nowymi nagraniami.(PAP Life)
zig/ jbr/