Nieprawidłowości w wynikach pasów bezpieczeństwa Takata, możliwe wycofania
Japońska firma Takata dostarczała producentom samochodów pasy bezpieczeństwa, wyniki testów których zawierają nieprawidłowości wskazujące na sfabrykowanie. Może to pociągać za sobą koniecznośc objęcia milionów pojazdów akcją serwisową - donoszą media w piątek.
Piątkowe wydanie japońskiej gazety "Nikkei" wskazuje, że produkujący pasy bezpieczeństwa oddział firmy Takata Corp dostarczył firmom motoryzacyjnym w Japonii 9 mln pasów bezpieczeństwa z niedokładnymi wynikami testów. Według "Nikkei" może to wymusić wycofanie z rynku ok. 2 mln pojazdów.
Skala problemu może być jednak jeszcze większa - twierdzi serwis NBC News. Wskazuje przy tym, że Takata zaopatrywała w taśmę tapicerską 40 proc. samochodów produkcji japońskiej i 30 proc. na świecie. Do klientów Takaty zaliczali się nie tylko krajowi producenci, w tym przede wszystkim Honda, lecz także m.in. General Motors czy Ferrari.
Wcześniej w tym tygodniu o podejrzanych wynikach testów jakości taśmy tapicerskiej w pasach bezpieczeństwa Takaty informowała spółka Joyson Safety Systems (JSS). Producent komponentów samochodowych z siedzibą w amerykańskim stanie Michigan, który w 2018 r. przejął masę upadłościową japońskiej firmy, analizuje dane z 20 lat produkcji Takaty w fabryce w Hikone. Dochodzenie w tej sprawie nadal trwa, jednak w ocenie JSS wykryte dotychczas nieprawidłowości sugerują, że wyniki były celowo modyfikowane. JSS zastrzega, że chodzi o okres sprzed przejęcia Takaty.
Japońskie instytucje nadzorcze wszczęły własne śledztwo w tej sprawie i według "Nikkei" nakazały krajowym producentom samochodów przygotować się do przeprowadzenia wycofań. Nie ujawniają jednak, jaki może być ich zakres. "Nadal badamy sprawę i nie możemy na razie powiedzieć, ilu pasów bezpieczeństwa dotyczy" - przekazał agencji Reutera zastrzegający anonimowość przedstawiciel japońskiego ministerstwa transportu. Jak dodał, resort udostępni wyniki swoich ustaleń organom nadzorczym w innych krajach.
Takata Corp, dawniej jeden z głównych globalnych dostawców samochodowego wyposażenia służącego bezpieczeństwu, kojarzona jest obecnie głównie z masowymi wycofaniami wadliwych poduszek powietrznych. Usterki urządzeń instalowanych w milionach pojazdów na całym świecie (m.in. Nissana, Forda, Fiata Chryslera, Daimlera i Hondy) przyczyniły się jak dotychczas do śmierci co najmniej 26 osób na całym świecie; dalsze kilkaset osób odniosło rany w związanych z nimi incydentach. Sprawa wyszła na jaw w 2014 r.
Takata w 2017 r. przyznała się do złamania prawa. Producent potwierdził, że przekazywał swoim klientom motoryzacyjnym zafałszowane wyniki testów urządzeń. Związany z tym skandal doprowadził firmę do bankructwa i był jednym z najgorszych tego rodzaju w Japonii. (PAP)
mk/