11-godzinna operacja byłego prezydenta Brazylii. Bolsonaro opuścił oddział intensywnej terapii
Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro opuścił oddział intensywnej terapii po operacji jamy brzusznej, którą przeszedł w kwietniu, ale nadal pozostanie w szpitalu - podała w piątek telewizja Globo, powołując się na dyrekcję kliniki w Brasilii, stolicy kraju. Lekarze nie sprecyzowali, kiedy polityk będzie mógł opuścić szpital.
Na intensywną terapię Bolsonaro trafił po operacji, którą przebył 13 kwietnia z powodu nagłych problemów z jelitem cienkim. Do szpitala trafił w trakcie podróży po kraju, podczas której spotykał się ze swymi sympatykami.
Trwający prawie 12 godzin zabieg - jak twierdzi rodzina byłego prezydenta - był konieczny z powodu niedrożności jelita w związku z raną zadaną Bolsonaro w 2018 r. przez nożownika na wiecu wyborczym w mieście Juiz de Fora, na wschodzie Brazylii.
Przeprowadzona w kwietniu operacja była szóstą, której poddany został Bolsonaro od czasu zamachu. Zabieg polegał na usunięciu zrostów jelitowych i rekonstrukcji ściany jamy brzusznej.
We wtorek lekarze opiekujący się 70-letnim Bolsonaro przekazali, że polityk czuje się na tyle dobrze, że może spożywać płynny pokarm.
Pomimo orzeczonego wobec prawicowego polityka zakazu pełnienia funkcji publicznych do 2030 r. Jair Bolsonaro jest aktywny na brazylijskiej scenie politycznej.
Sąd Najwyższy Brazylii wszczął 26 marca sprawę przeciwko Bolsonaro i jego najbliższym współpracownikom, którym zarzuca się udział w domniemanej próbie zamachu stanu. Pomimo zarzutów prezydent Brazylii w latach 2019-2022 deklaruje, że będzie walczył o najwyższy urząd w państwie w wyborach w 2026 r.
Bolsonaro zaprzecza, jakoby przeprowadzony 8 stycznia 2023 r. atak jego zwolenników na główne instytucje państwowe, m.in. siedzibę prezydenta i Sądu Najwyższego w Brasilii, miał być próbą przewrotu. (PAP)
zat/ ap/ sma/
