O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Adwokat po upadłości Cinkciarza: klienci muszą teraz zgłosić wierzytelności w terminie

Kluczowe jest, by każdy poszkodowany klient serwisu Cinkciarz .pl zgłosił wierzytelności w terminie, czyli do 26 listopada tego roku - podkreśliła mecenas Karolina Pilawska komentując decyzję sądu o ogłoszeniu upadłości tej firmy.

Portal Cinkciarz.pl. fot. PAP/ Andrzej Grygiel
Portal Cinkciarz.pl. fot. PAP/ Andrzej Grygiel

We wtorek rzecznik Sądu Okręgowego w Zielonej Górze Bogumił Hoszowski poinformował, że zielonogórski sąd rejonowy ogłosił upadłość spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Cinkciarz .pl, wobec której poznańska prokuratura regionalna prowadzi postępowanie karne.

Komentując te informację, mecenas Karolina Pilawska, która reprezentuje konsumentów w sprawach z instytucjami finansowymi oceniła, że to istotna informacja dla wszystkich osób posiadających roszczenia wobec tej spółki. 

Wierzyciele mają teraz 30 dni od dnia ogłoszenia upadłości, czyli do 26 listopada 2025 roku, na zgłoszenie swoich wierzytelności. Zgłoszenie to można złożyć wyłącznie elektronicznie – poprzez system Krajowego Rejestru Zadłużonych (KRZ)

Mecenas Karolina Pilawska

Jak tłumaczyła, by skutecznie zgłosić wierzytelność klienci muszą przygotować kompletną dokumentacje, która potwierdzi istnienie i wysokość roszczenia. "W praktyce oznacza to konieczność załączenia m.in. potwierdzeń przelewów bankowych, historii transakcji, potwierdzeń wymiany walut, zestawień lub podsumowań transakcji, a także wszelkiej korespondencji z serwisem Cinkciarz. pl. W przypadku osób, które uzyskały już orzeczenie sądu – nakaz zapłaty lub wyrok – te dokumenty również należy dołączyć do zgłoszenia" - wyjaśniła Pilawska

Więcej

Portal Cinkciarz.pl, zdjęcie ilustracyjne, Fot. PAP/ Andrzej Grygiel
Portal Cinkciarz.pl, zdjęcie ilustracyjne, Fot. PAP/ Andrzej Grygiel

Sąd ogłosił upadłość spółki Cinkciarz.pl

Jak zaznaczyła, zgłoszenie wierzytelności po upływie tego terminu będzie możliwe, ale wiąże się z obowiązkiem uiszczenia opłaty sądowej w wysokości 1239,90 zł. Brak zgłoszenia wierzytelności - jak dodała - może w praktyce oznaczać utratę możliwości odzyskania pieniędzy, nawet gdy toczyło się już postępowanie cywilne o zapłatę. 

Zgłoszenie wierzytelności w KRZ gwarantuje natomiast ujęcie jej na liście wierzycieli sporządzanej przez syndyka, co otwiera drogę do ewentualnego zaspokojenia z majątku spółki

Mecenas Karolina Pilawska

Zwróciła uwagę, że na tym etapie trudno przewidzieć, jaka część środków zostanie odzyskana, ale warto działać szybko. Zauważyła, że majątek spółki jest nadzorowany, a zgłoszenie roszczenia pozwala zachować szanse na zwrot chociaż części pieniędzy.

"Warto pamiętać, że z dniem ogłoszenia upadłości upadają wszystkie zabezpieczenia zastosowane w postępowaniach sądowych z udziałem Cinkciarza. Postępowania sądowe, w których spółka występowała jako pozwany, ulegają z mocy prawa zawieszeniu – i mogą zostać wznowione tylko wówczas, gdy wierzytelność nie zostanie ujęta na liście wierzytelności” - tłumaczy adwokat.

Dodała, że to samo dotyczy postępowań egzekucyjnych, które zostają automatycznie zawieszone z dniem ogłoszenia upadłości i nie mogą być dalej prowadzone. Wierzyciele, którzy posiadali nakaz zapłaty, ale nie zdążyli wszcząć egzekucji, również nie mają obecnie możliwości jej rozpoczęcia. 

"Zgłoszenie wierzytelności w terminie to dziś kluczowy krok dla każdego poszkodowanego klienta Cinkciarza. Tylko w ten sposób można zabezpieczyć swoje roszczenia i zwiększyć szanse na odzyskanie środków, niezależnie od dalszego przebiegu postępowania upadłościowego" - podkreśliła mecenas Pilawska

Więcej

Portal Cinkciarz.pl, zdjęcie ilustracyjne, Fot. PAP/ Andrzej Grygiel
Portal Cinkciarz.pl, zdjęcie ilustracyjne, Fot. PAP/ Andrzej Grygiel

Interpol wydał czerwoną notę za poszukiwanym prezesem serwisu Cinkciarz.pl

Postępowanie karne w związku z upadłością spółki Cinkciarz.pl

Portal Bankier.pl, który we wtorek poinformował o upadłości spółki Cinkciarz.pl przekazał, że na syndyka została wyznaczona Kancelaria Grenda (spółka Grenda-Restrukturyzacja). Zgodnie z obwieszczeniem sądu opublikowanym w Krajowym Rejestrze Zadłużonych, wierzyciele spółki powinni zgłaszać swoje wierzytelności do syndyka w terminie 30 dni od ogłoszenia upadłości.

Od października ub. roku, poznańska prokuratura regionalna prowadzi postępowanie karne dotyczące oszukania wielu osób korzystających z usługi internetowej wymiany walut Cinkciarz. pl. Śledczy otrzymali w tej sprawie zawiadomienia od klientów, którzy nie odzyskali wpłaconych pieniędzy.

W marcu prokuratorzy zdecydowali o przedstawieniu zarzutów, m.in. oszustwa, prezesowi zarządu Cinkciarz. pl sp. z o.o. Marcinowi P. Mężczyzna przebywa poza granicami kraju, jest poszukiwany listem gończym od końca lipca. Natomiast pod koniec września tego roku prokuratura poinformowała, że łączna wartość szkód, jakie miał wyrządzić klientom prezes spółki wynosi ponad 125 mln zł. Wcześniej śledczy szacowali ją na 112 mln zł.

Poznańska prokuratura przekazała wówczas, że postanowieniami Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z 19 i 24 września utrzymano w mocy blokady rachunków bankowych spółek Cinkciarz. pl. sp. z o.o., Conotoxia sp. z o.o. oraz Conotoxia Holding sp. z o.o.

Na początku października ub.r. Komisja Nadzoru Finansowego informowała, że prowadzi czynności po skargach klientów na realizację usług wymiany walut przez internetowy kantor. UOKiK przekazał z kolei, że otrzymał 13 skarg na opóźnienia w realizacji wymiany walut i przekazów pieniężnych. Klienci mieli być informowani o usterce, która powinna zostać naprawiona do końca października.

Więcej

Adam Bodnar. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Adam Bodnar. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Bodnar: winni oszukania 7 tys. osób w sprawie Cinkciarz.pl muszą ponieść odpowiedzialność

KNF następnie cofnęła zezwolenie na świadczenie usług płatniczych spółce Conotoxia działającej przez agentów Cinkciarz. pl i Cinkciarz. pl Marketing. W październiku, po zawiadomieniu złożonym przez KNF, poznańska prokuratura regionalna wszczęła śledztwo w sprawie oszukania wielu osób korzystających z usługi internetowej wymiany walut. Pod koniec grudnia ub.r. prokuratura zdecydowała o zablokowaniu łącznie 328 rachunków bankowych firmy świadczącej usługi internetowej wymiany walut.

W marcu zatrzymano Roberta G., członka zarządu Cinkciarz. pl. Zarzucono mu współdziałanie w popełnieniu oszustwa, poprzez doprowadzenie szeregu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Robert G. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Na wniosek śledczych sąd tymczasowo aresztował podejrzanego. W tym samym czasie prokuratorzy zdecydowali również o przedstawieniu zarzutów prezesowi zarządu Cinkciarz. pl sp. z o.o. Marcinowi P. Mężczyzna nie został jednak przesłuchany, bo przebywa poza granicami kraju.

Pod koniec maja poznański sąd na wniosek śledczych tymczasowo aresztował w tej sprawie także Monikę J. główną księgową oraz prokurentkę spółki Cinkciarz. pl. Podejrzanej zarzucono współdziałanie w popełnieniu oszustwa polegającego na doprowadzeniu wielu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Kobieta przyznała się do popełnienia zarzuconego jej czynu i złożyła obszerne wyjaśnienia.

Podejrzanym w tej sprawie grozi do 25 lat więzienia. (PAP)

jls/ mick/ kp/

Zobacz także

  • Portal Cinkciarz.pl, zdjęcie ilustracyjne, Fot. PAP/ Andrzej Grygiel
    Portal Cinkciarz.pl, zdjęcie ilustracyjne, Fot. PAP/ Andrzej Grygiel

    Sąd ogłosił upadłość spółki Cinkciarz.pl

  • Portal Cinkciarz.pl, zdjęcie ilustracyjne, Fot. PAP/ Andrzej Grygiel
    Portal Cinkciarz.pl, zdjęcie ilustracyjne, Fot. PAP/ Andrzej Grygiel

    Interpol wydał czerwoną notę za poszukiwanym prezesem serwisu Cinkciarz.pl

  • Adam Bodnar. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
    Adam Bodnar. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

    Bodnar: winni oszukania 7 tys. osób w sprawie Cinkciarz.pl muszą ponieść odpowiedzialność

  • Portal Cinkciarz.pl. Fot. PAP/ Andrzej Grygiel
    Portal Cinkciarz.pl. Fot. PAP/ Andrzej Grygiel

    Prokuratura w sprawie Cinkciarz.pl. Złe wieści dla pokrzywdzonych

Serwisy ogólnodostępne PAP