O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ambasador USA na Węgrzech: za prowadzenie interesów z Chinami często płaci się suwerennością

Robienie interesów z Chinami wiąże się z pewnymi warunkami, a odsetki często są płacone w suwerenności – powiedział ambasador USA na Węgrzech David Pressman, krytykując bliskie relacje gospodarcze Budapesztu z Pekinem.

Flagi chińska i węgierska Fot. PAP/EPA/ROLEX DELA PENA
Flagi chińska i węgierska Fot. PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

„Stany Zjednoczone są jednym z najważniejszych partnerów gospodarczych Węgier pod każdym względem” – stwierdził Pressman na gali z okazji 35-lecia utworzenia AmCham, czyli Amerykańskiej Izby Handlowej na Węgrzech. „Wraz z narodzinami AmCham i niepodległych Węgier, amerykańskie inwestycje zmieniły życie tutaj na lepsze” – dodał ambasador.

Więcej

Wiktor Orban, Xi Jinping. Fot. PAP/ EPA/ANDREA VERDELL
Wiktor Orban, Xi Jinping. Fot. PAP/ EPA/ANDREA VERDELL

Ekspert: Węgry dla Chin są bramą do Europy

Choć uroczystości miały miejsce w zeszłym tygodniu, węgierska prasa opublikowała fragmenty wystąpienia dyplomaty dopiero we wtorek wieczorem. Według niego Węgrzy „chcą europejskiego i amerykańskiego modelu politycznego, gospodarczego i bezpieczeństwa”, a nie modelu rosyjskiego czy chińskiego.

Pressman, który objął kierownictwo placówki w Budapeszcie jesienią 2022 roku, w przeszłości kilkukrotnie krytykował politykę rządu Viktora Orbana, przede wszystkim w kontekście bliskich relacji z Rosją oraz blokowania przyjęcia Finlandii i Szwecji do NATO.

Podczas wizyty przywódcy ChRL Xi Jinpinga w Budapeszcie na początku maja, amerykański ambasador stwierdził, że utrzymując bardzo bliskie relacje z Chinami Węgry „nie dbają o bezpieczeństwo własne i swoich sojuszników”.

Orban podpisał wówczas z Xi niemal 20 umów dwustronnych; najważniejsze z nich dotyczyły projektów infrastrukturalnych. Budapeszt rozszerzy również współpracę z Pekinem w zakresie energii jądrowej. Wcześniejsze porozumienie szefów MSW obu krajów umożliwia też patrole chińskich policjantów na Węgrzech.

Rząd węgierski konsekwentnie sprzeciwia się działaniom UE, które utrudniłyby współpracę gospodarczą między Europą a Chinami. Chodzi przede wszystkim o sektor samochodów elektrycznych, w którego rozwój na Węgrzech Pekin zainwestował w ostatnich latach wiele miliardów dolarów.

Chiński koncern BYD poinformował w grudniu, że swoją pierwszą europejską fabrykę samochodów osobowych wybuduje w Segedynie na południu Węgier. Z kolei w połowie 2022 roku chiński CATL ogłosił, że zainwestuje ponad 7,3 mld euro w budowę fabryki akumulatorów o mocy 100 GWh w Debreczynie we wschodnich Węgrzech.

Stosunki węgiersko-amerykańskie pozostają napięte. Waszyngton krytykuje politykę Budapesztu m.in. w zakresie rządów prawa, społeczności LGBTQ czy bliskich relacji z Rosją i Chinami. Z kolei Orban i jego współpracownicy otwarcie popierają Donalda Trumpa, który w listopadzie zmierzy się z Joe Bidenem w wyborach prezydenckich, choć za swojej prezydentury Trump prowadził konfrontacyjną politykę wobec Pekinu.

Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)

kno/

Zobacz także

  • Fot. PAP/EPA/ALEXANDER NEMENOV / POOL
    Fot. PAP/EPA/ALEXANDER NEMENOV / POOL

    Spotkanie Orban–Putin w Moskwie. Rozmowy m.in. o dostawach rosyjskiej energii [WIDEO]

  • Szef MSZ Węgier Peter Szijjarto, fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
    Szef MSZ Węgier Peter Szijjarto, fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

    Bośnia i Hercegowina odmówiła zgody na lądowanie szefowi MSZ Węgier. "Ochrona porządku konstytucyjnego i prawa"

  • Viktor Orban i Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV
    Viktor Orban i Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

    Orban wkrótce poleci do Moskwy? Padł potencjalny termin. Doniesienia mediów

  • Peter Magyar, fot. PAP/EPA/MTI/CSABA KRIZSAN
    Peter Magyar, fot. PAP/EPA/MTI/CSABA KRIZSAN

    Węgry. Opozycyjna TISZA z poparciem niemal 50 proc. zadeklarowanych wyborców

Serwisy ogólnodostępne PAP