O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Centrum Szymona Wiesenthala: sprawa wokół SS Galizien pokazuje wstydliwą historię Kanady i brak rozliczenia nazistowskich zbrodniarzy

Z radością przyjmujemy rezygnację Anthon'ego Roty ze stanowiska spikera kanadyjskiej Izby Gmin po uhonorowaniu przez parlament Ukraińca z dywizji SS Galizien, jednak ta sprawa przypomina nam o wstydliwej historii Kanady i braku rozliczenia nazistowskich zbrodniarzy, którzy po wojnie bezpiecznie mieszkali na jej terytorium - przekazał we wtorek kanadyjski oddział Centrum Szymona Wiesenthala.

Reichsfuhrer Heinrich Himmler przed oddziałem 14. Dywizji Grenadierów Waffen SS “Galizien”. Fot. NAC
Reichsfuhrer Heinrich Himmler przed oddziałem 14. Dywizji Grenadierów Waffen SS “Galizien”. Fot. NAC

We wtorek Rota ogłosił swoją rezygnację z urzędu, do czego wcześniej wzywała go także kanadyjska organizacja Przyjaciele Centrum Szymona Wiesenthala (FSWC), która realizuje w tym kraju zadania Centrum Szymona Wiesenthala, ogólnoświatowej żydowskiej organizacji walczącej o prawa człowieka i kultywującej pamięć o Holokauście.

Rota ustąpił pod naciskiem krajowej i zagranicznej opinii publicznej po tym, gdy uhonorował 98-letniego Jarosława Hunkę, weterana składającej się z ukraińskich ochotników 14. Dywizji Grenadierów Waffen SS. Kanadyjski parlament nagrodził mężczyznę owacją na stojąco. Na sali obecny był m.in. prezydent Ukrainy Woołdymyr Zełenski i premier Kanady Justin Trudeau.

Podczas Holokaustu Waffen SS odegrało aktywną rolę w zakrojonych na szeroką skalę zbrodniach wobec Żydów i innych osób - przypomina FSWC.

Więcej

Członkowie SS Galizien podczas składania przysięgi, fot. PAP/Michael_Melnyk/EPA
Członkowie SS Galizien podczas składania przysięgi, fot. PAP/Michael_Melnyk/EPA

Czym była formacja SS Galizien? Brutalnie mordowała Żydów i Polaków

Nadal trzeba odpowiedzieć na pytanie, jak mogło dojść do tego incydentu, który uraził kanadyjską społeczność żydowską, ocalałych z Holokaustu, weteranów i inne ofiary nazistowskiego reżimu; parlament musi to zbadać i podzielić się rezultatami z Kanadyjczykami - skomentował prezes FSWC Michael Levitt.

"Jeżeli możemy wynieść z tego jakąś naukę, to jest nią przypomnienie o kluczowej roli edukacji i upamiętnienia Holokaustu, szczególnie w momencie coraz mniejszej liczby ocalałych i rosnącego - na świecie i w Kanadzie - antysemityzmu" - dodał w oświadczeniu Levitt.

"Ten incydent przypomina nam jednocześnie o wstydliwej przeszłości Kanady, która obejmuje nie tylko niepowodzenie w pociągnięciu do odpowiedzialności tysięcy nazistowskich zbrodniarzy wojennych zaangażowanych w Holokaust, ale i zapewnienie im bezpiecznego schronienia oraz umożliwienie bezpiecznego i komfortowego spędzenie dalszego życia w Kanadzie" - napisał prezes FSWC.

Społeczność żydowska od dawna krytycznie odnosiła się do błędów działającej w latach 80. Komisji Deschenesa, która miała zbadać sprawę przebywających w Kanadzie nazistowskich zbrodniarzy - zaznaczył Levitt. Dodał, że za niezdolność w rozliczeniu nazistowskich przestępców krytykowano też wiele kolejnych kanadyjskich gabinetów.

Rząd Kanady musi nie tylko opublikować dokumenty związane z Komisją Deschenesa, ale też skonfrontować się z brutalną rzeczywistością, w której "byli naziści, którzy mają krew na rękach, wciąż żyją w Kanadzie" - podkreślił prezes FSWC. (PAP)

adj/ mal/gn/

Zobacz także

  • Żydowska organizacja B’nai Brith Canada w związku ze skandalem w kanadyjskim parlamencie ponowiła apel do rządu tego kraju, by upubliczniono wszystkie dokumenty dotyczące przyjmowania byłych żołnierzy niemieckich jednostek wojskowych. Fot. NAC (zdjęcie ilustracyjne)
    Żydowska organizacja B’nai Brith Canada w związku ze skandalem w kanadyjskim parlamencie ponowiła apel do rządu tego kraju, by upubliczniono wszystkie dokumenty dotyczące przyjmowania byłych żołnierzy niemieckich jednostek wojskowych. Fot. NAC (zdjęcie ilustracyjne)

    Kanadyjski minister imigracji: nasz kraj ma mroczną historię związaną z nazistami. Do Kanady łatwiej było dostać się naziście niż Żydowi

Serwisy ogólnodostępne PAP