Spotkanie Hołowni z prezesem PiS. Czarzasty zabiera głos
Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Nowa Lewica) przyznał, że nie spotkałby się z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, ale nie będzie oceniał tego, co robi Szymon Hołownia. Przyjmuję tłumaczenia marszałka Sejmu i wierzę, że koalicja będzie normalnie funkcjonowała dalej - podkreślił.
W ub. piątek Radio ZET i "Newsweek" podały, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w czwartek wieczorem w prywatnym mieszkaniu europosła PiS Adama Bielana, a następnie - jak ustalili fotoreporterzy "Faktu" - przyjechał tam m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Czarzasty, pytany w poniedziałek na konferencji prasowej w Dąbrowie Górniczej (woj. śląskie) o spotkanie Hołowni z Bielanem i Kaczyńskim, stwierdził, że wyborcy ocenią to, co zrobił marszałek Sejmu. Jak dodał, wyborcy ocenią też funkcjonowanie partii Polska 2050.
"Ja tego oceniał nie będę. Wszystkie tłumaczenia pana marszałka Hołowni przyjmuję i wierzę w to, że ta koalicja (rządowa - przyp. PAP) będzie normalnie funkcjonowała dalej".
Czarzasty przyznał jednocześnie, że on nie spotkałby się z prezesem Kaczyńskim. "Wszystko to, co zostało zrobione w sferze systemu sprawiedliwości w Polsce zarówno, jeżeli chodzi o Sąd Najwyższy, jeżeli chodzi o Trybunał Konstytucyjny - przez PiS i przez prezydenta Andrzeja Dudę - oceniam jednoznacznie negatywnie. W związku z tym nie wierzę w rozmowy z panem Kaczyńskim w sprawie ratowania czegokolwiek, bo raczej ratowałbym Polskę przed Kaczyńskim, a nie z Kaczyńskim" - podkreślił Czarzasty. Wicemarszałek nawiązał w ten sposób do słów prezesa PiS, który powiedział, że na spotkaniu z marszałkiem Hołownią była rozmowa o tym, że „trzeba Polskę ratować".
Czarzasty powiedział też, że kieruje się zasadą polegającą na niekrytykowaniu w mediach swoich przyjaciół w ramach koalicji. "Będę współpracował z panem marszałkiem Hołownią, jest moim szefem (w prezydium Sejmu, w którego skład wchodzi marszałek i wicemarszałkowie - przyp. PAP)" - powiedział. Dodał, że "każdy ma prawo do tego, żeby działać tak, jak uważa". "Pewnie też każdy ma prawo do błędu. Marzę o tym, żeby tych błędów było jak najmniej" - zaznaczył Czarzasty.
Polityk Lewicy został też zapytany, czy rozważa nieprzejęcie jesienią fotela marszałka Sejmu, mimo zapisów umowy koalicyjnej. Zgodnie z umową koalicyjną, Szymon Hołownia jest marszałkiem Sejmu do 13 listopada, natomiast od 14 listopada do końca kadencji tę funkcję ma przejąć Włodzimierz Czarzasty.
"My mówimy jasno i precyzyjnie, że jest umowa koalicyjna i umowy koalicyjnej trzeba przestrzegać. Jeżeli dzisiaj ją zerwiemy, to pytanie jest takie, co zrobimy jutro?".
"W imieniu Lewicy, której jestem jednym z wielu liderów, mówię, że nie jesteśmy zainteresowani zmianą umowy koalicyjnej" - zaznaczył wicemarszałek Sejmu.
Lider Polski 2050, odnosząc się w niedzielę do krytyki, która spadła na niego po czwartkowej wizycie u europosła PiS, napisał, że polaryzacja jest "rakiem naszej polityki". Hołownia tłumaczył, że potrzebna jest rozmowa, zarówno z najważniejszymi politykami rządzącej koalicji, jak i liderami opozycji. "Tak robię i tak będę robił. Być może jestem w tej chwili (oby nie na zawsze) jedynym politykiem w popękanej Polsce, który jest w stanie to robić. I tym bardziej jestem przekonany, że trzeba" - napisał Hołownia.
Europoseł Adam Bielan pytany w poniedziałek w programie "Tłit" Wirtualnej Polski o spotkanie z Hołownią, powiedział, że nie było na nim żadnego "tajnego spiskowania". Bielan podkreślił, że Hołownia "w ogóle nie rozmawiał" w trakcie spotkania "na temat tego, w jaki sposób zachować fotel marszałka". "Myślę, że zdaje sobie sprawę, że - zgodnie z umową koalicyjną - ten fotel straci w listopadzie" - dodał europoseł PiS. Dopytywany o szczegóły spotkania, Bielan zaznaczył, że rozmowa dotyczyła też bieżącej sytuacji politycznej w Polsce, ale nie kwestii utworzenia rządu technicznego.
"Taką propozycję złożyliśmy publicznie. To nie jest nic tajemniczego i ta propozycja wciąż leży na stole. Ale politycy obecnej koalicji wciąż, przynajmniej Trzeciej Drogi, nie są na to gotowi" - podsumował europoseł PiS.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, pytany w niedzielę na konferencji prasowej o spotkanie z Hołownią, powiedział, że tematem rozmów było m.in. zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta oraz przyszłość Polski. „Rozmawialiśmy oczywiście o sytuacji Polski, żeby coś zrobić, żeby ta wojna się skończyła, żeby Polska mogła iść do przodu, nie do tyłu. Bo dzisiaj idzie do tyłu” - stwierdził prezes PiS.
Umowa koalicyjna między Koalicją Obywatelską, Polską 2050, Polskim Stronnictwem Ludowym i Nową Lewicą została podpisana w listopadzie 2023 r. (PAP)
ero/ sdd/ lm/ grg/