Czarzasty: relacje między Sejmem a prezydentem będą zależeć od obu stron
Relacje między Sejmem a prezydentem będą zależeć od obu stron; ułożymy je sobie na równoprawnych warunkach współpracy - zadeklarował nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Jak dodał, w Polsce jest klika instytucji, które muszą brać odpowiedzialność za kraj - nie ma ważniejszych i mniej ważnych.
Relacje między Sejmem a prezydentem będą zależeć od obu stron; ułożymy je sobie na równoprawnych warunkach współpracy - zadeklarował nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Jak dodał, w Polsce jest klika instytucji, które muszą brać odpowiedzialność za kraj - nie ma ważniejszych i mniej ważnych.
Wybrany we wtorek na nowego marszałka lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty na konferencji prasowej odniósł się do przyszłych relacji na linii Sejm-prezydent RP. Jak podkreślił, wzajemne relacje między Sejmem a prezydentem zależeć będą od obu stron”.
Ułożymy sobie je na równoprawnych warunkach współpracy. Jeżeli ta współpraca będzie dobrze się układała, będę zadowolony; jeżeli nie będzie przesłanek do dobrej współpracy - nie będę rozpaczał
Jak mówił, „w Polsce jest kilka miejsc, gdzie instytucje biorą za kraj odpowiedzialność i brać muszą”.
To jest Sejm polski, to jest prezydent, to jest rząd. Wszystkie te instytucje w równym stopniu biorą odpowiedzialność za stabilność kraju. Każdy to musi zrozumieć: nie ma ważniejszych, nie ma mniej ważnych, wszyscy pracujemy dla Polski - to dla mnie nie podlega nie żadnej dyskusji - mówił. - Jestem otwarty na każde działania, ale do niczego nie da się mnie zmusić. Taki jestem
Czarzasty: deklaruję bardzo lojalną współpracę z rządem
Nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty zadeklarował „bardzo lojalną współpracę z rządem”. Powiedział też, nie widzi powodu, żeby rezygnować z którejkolwiek z rzeczy, które jako marszałek wprowadził do Sejmu Szymon Hołowna.
Podczas pierwszej konferencji prasowej jako marszałek Sejmu Czarzasty podziękował posłankom i posłom za zagłosowanie za jego kandydaturą. Zapewnił, że będzie dbał o „funkcjonowanie, samopoczucie i miejsce w Sejmie” wszystkich posłów.
Czarzasty podziękował też ustępującemu ze stanowiska Szymonowi Hołowni, którego nazwał bardzo dobrym marszałkiem. Jak zauważył, Hołownia „wprowadził wiele rzeczy, które będą kontynuowane”.
Nie widzę, powiem szczerze, jakiegokolwiek powodu, żeby z którejkolwiek z tych rzeczy zrezygnować
Jak dodał, koalicja pokazała trwałość i stabilność.
Czarzasty zadeklarował też „bardzo lojalną współpracę z rządem”.
Będę marszałkiem, który będzie marszałkiem spokoju, będę marszałkiem rozsądku, będę marszałkiem dystansu, będę marszałkiem, który jak podejmie decyzję, najpierw 56 razy pomyśli, bo wolę podejmować rozsądne decyzje, niż szybkie
from/ andr/ mml/ par/ sma/