O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Dlaczego czerń jest kolorem żałoby? Ekspertka wyjaśnia

Królowa Wiktoria przez niemal 40 lat opłakiwała przedwczesną śmierć męża, księcia Alberta. Na znak żałoby do końca życia nosiła czarne suknie. Zwyczaj ten stał się wzorcem dla wielu warstw społecznych - powiedziała PAP kulturoznawczyni, iberystka Magdalena Guziejko.

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Grzegorz Michałowski
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Polska Agencja Prasowa: Czy kultura, w której się wychowujemy, ma wpływ na to, w jaki sposób odczytujemy kolory – zwłaszcza te związane ze śmiercią i żałobą?

Magdalena Guziejko: Kolory mogą być symbolami, skrótami znaczeniowymi kształtowanymi przez religię, obyczaje i status społeczny. Na to, jak je postrzegamy, kultura ma bezpośredni wpływ. W jednej kulturze biel oznacza czystość, w innej wręcz przeciwnie - jest to kolor żałoby, żalu. Dlatego interpretacja koloru w kontekście śmierci nie jest w żaden sposób uniwersalna, naturalna, a raczej wyuczona. Nasze zwyczaje żałobne są zdeterminowane przez historyczne, religijne oraz społeczne praktyki, ale też przez względy praktyczne, takie jak dostęp do barwników, moda oraz to, jak ubierają się elity państwowe, np. w dawnych czasach dwory królewskie, arystokratyczne. Wydarzenia społeczne i historyczne, takie jak wojny światowe, też wywarły wpływ na tradycje żałobne. Do skrócenia okresu żałoby przyczyniła się m.in. zmiana postrzegania roli kobiet, które coraz szybciej po śmierci najbliższych wracają do obowiązków zawodowych.

PAP: Jak wiktoriańskie tradycje pogrzebowe wpłynęły na znaczenie i symbolikę kolorów żałobnych?

M.G.: Epoka wiktoriańska jest bardzo ciekawym przykładem. To jej zawdzięczamy zarówno kolory związane z żałobą w Europie, jak i kolory ślubne. Biała sukienka, w którą ubierają się panny młode, czyli typowa, tradycyjna suknia ślubna w naszym obszarze kulturowym, jest pokłosiem sukni ślubnej królowej Wiktorii. Wcześniej do ślubu przystępowało się w najdroższej i najlepszej sukni, jaką się miało, niezależnie od jej koloru.

Więcej

Smutna kobieta w szlaroku w domu, w deszczowy, chłodny dzień. Zdj. ilustracyjne. Fot.  PAP/Jacek Turczyk
Smutna kobieta w szlaroku w domu, w deszczowy, chłodny dzień. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Jacek Turczyk

Jak żałoba wpływa na nasze życie? Wyniki badań

Epoka wiktoriańska sformalizowała również zwyczaje żałobne. Królowa Wiktoria przez niemal 40 lat opłakiwała przedwczesną śmierć męża, księcia Alberta. Na znak żałoby do końca życia nosiła czarne suknie. Zwyczaj ten stał się wzorcem dla wielu warstw społecznych, nie tylko w Anglii, ale też w innych krajach.

W XIX wieku wraz z rozwojem przemysłu nastąpiła ewolucja branży żałobnej i komercjalizacja obrzędów pogrzebowych. Pojawiły się sklepy, które zaspokajały potrzeby rodzin w okresie żałoby, oferując specjalistyczne produkty, m.in. woalki czy inne elementy stroju żałobnego. Ze względu na wysoki stopień sformalizowania epoki również okres żałoby stał się przedmiotem ścisłych reguł co do jego długości - najdłużej żałobę nosiła wdowa, krócej wdowiec i dzieci, jeszcze krócej dalsza rodzina.

PAP: Dlaczego czarny jest uważany na Zachodzie za kolor żałoby? Od zawsze tak było?

M.G.: Korzeni możemy się doszukiwać w starożytnym Rzymie. Już wówczas istniały reguły dotyczące noszenia odzieży żałobnej z ciemnej wełny, co było przejawem powiązywania ciemnych barw z żalem, ze światem zmarłych. W tradycji chrześcijańskiej natomiast, zwłaszcza zachodniej, czerń oznacza brak koloru, brak barw kojarzonych z radością życia. Może to wynikać z interpretacji Apokalipsy św. Jana, gdzie światło, jasność są związane z życiem, a ciemność kojarzy się ze śmiercią. Jednak w samej tradycji liturgicznej, na przykład katolickiej, to fiolet jest kolorem pokuty. Symbolizuje także skruchę i czas przygotowania, dlatego jest kolorem liturgicznym np. Wielkiego Postu. Jest to nawiązanie do tego, że zmarły oczekuje na sąd ostateczny i ma nadzieję na zmartwychwstanie, przejście do lepszego życia. Dlatego kolorem liturgicznym nie jest czarny, który wyraża rozpacz, ale fiolet, kolor przejściowy.

Więcej

Według psychologii żałoba jest procesem, który towarzyszy ważnym zmianom, kryzysom, związanym np. z przejściem z jednego etapu życia do drugiego (zdjęcie ilustracyjne), fot.PAP/Photoshoot/Rafael Ben-Ari
Według psychologii żałoba jest procesem, który towarzyszy ważnym zmianom, kryzysom, związanym np. z przejściem z jednego etapu życia do drugiego (zdjęcie ilustracyjne), fot.PAP/Photoshoot/Rafael Ben-Ari

Psycholog: będąc w żałobie, musimy wykonać dużą pracę, bo sam czas nie wyleczy naszych ran

Wpływ na postrzeganie barw miały również względy praktyczne. W dawnych czasach barwienie materiałów bywało kosztowne, dlatego najpierw elity nosiły czarne stroje. Dopiero później moda, przez naśladownictwo, przeszła do innych warstw społecznych.

Ale nie zawsze było to zunifikowane. Na upowszechnienie czerni jako koloru żałoby wpłynęła epoka wiktoriańska. Natomiast we wcześniejszych wiekach królowe nosiły na znak żałoby kolor biały. Tak było w Europie Zachodniej, chociażby we Francji, jeszcze do XV-XVI wieku.

PAP: Jakie kolory są używane do wyrażenia żałoby w Azji?

M.G.: Najczęściej biały. W konfucjanizmie mogą to być odcienie bieli, szary lub kremowy - strój na okres żałoby jest sztywno ustalony i przypisany do każdej osoby, a rodzaj materiału i odcień bieli zależą od stopnia pokrewieństwa ze zmarłym. W buddyzmie z kolei biel symbolizuje czystość, nietrwałość świata ziemskiego, oderwanie się od ziemskich pragnień. W tradycjach hinduistycznych biel jest przywdziewana przez rodzinę zmarłego, on sam też jest zawijany w biały całun. Kolor ten jest łączony z czystością, niewinnością, czyli cechami, które są niezbędne zmarłemu do osiągnięcia mokszy, do wyrwania się z kręgu kolejnych wcieleń.

Więcej

Znicz. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Znicz. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Ekspert: żałoba rodziców osieroconych po utracie dziecka jest dłuższa od innych

Wdowy po zmarłych w Indiach często noszą białe sari przez resztę życia, aby można było je łatwo zauważyć. Z jednej strony wiąże się to z ich specyficznym traktowaniem, okazywaniem im szacunku, wsparcia. Z drugiej - pogrzeb wiązał się z pewną rytualną nieczystością, więc biały strój był też sygnałem, że od tej osoby należy zachować dystans.

Obecnie w wielu krajach upowszechnia się zachodnia estetyka, więc na przykład w Japonii dominują czarne garnitury.

PAP: Jakie inne kolory poza czarnym i białym mogą jeszcze wyrażać żałobę?

M.G.: Zachodnia moda oraz chrześcijaństwo mocno wpłynęły na lokalne tradycje. Czerń jest więc głównym kolorem żałoby, można powiedzieć: uniwersalnym. Pojawiają się też fiolet czy purpura w nawiązaniu do religii katolickiej - w Tajlandii fiolet bywa kolorem wdów.

Ale na przykład w prowincji Oro w Papui-Nowej Gwinei wdowy po śmierci męża smarują swoją skórę szarą lub białą glinką. Jest to wyraźny sygnał, że dana kobieta jest w okresie żałoby.

Czerwień pojawia się niezmiernie rzadko. Ze względu na swoją żywość i jaskrawość symbolizuje głównie szczęście, ale zdarza się też, że w nawiązaniu do koloru krwi wiąże się z tragicznymi wydarzeniami. Dlatego pojawia się w niektórych kulturach afrykańskich jako symbol gwałtownej śmierci.

Więcej

Zdjęcie ilustracyjne Fot. Adobe Stock/peshkova
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Adobe Stock/peshkova

Czy AI nas rozleniwia? Psycholog: alarmistyczne podejście jest niewskazane

Są także kultury i religie, na przykład islam, w których nie ma jednego konkretnego koloru żałoby. Biały to kolor całunów, w które zawijane są ciała zmarłych, natomiast w praktyce kulturowej żałoba może być wyrażana przez ciemne, stonowane barwy. Podobnie jest w kulturze żydowskiej, gdzie znowu zakłada się stonowane barwy, takie jak szarość, granat, które oznaczają powagę, umiar. Nie ma natomiast ścisłego kodu co do jednego konkretnego koloru.

PAP: Jak to wygląda w Meksyku, w którym obchodzony jest z europejskiego punktu widzenia barwny Dzień Zmarłych - Día de los Muertos?

M.G.: Wśród meksykańskich żałobników również dominują stonowane kolory: czarny, granat, fiolet. Día de los Muertos jest czymś zupełnie innym - to moment wspominania zmarłych, nawiązywania z nimi więzi, którą się do pewnego stopnia utraciło. Europejczycy mylnie postrzegają ten dzień jako radosny, tymczasem podobnie jak w Europie jest to dzień zadumy. Przytoczę prywatne rozmowy, które odbyłam z Meksykanami. Dla nich wizyty turystów, którzy przyjeżdżają na obchody Día de los Muertos, bywają problematyczne. Europejczycy zwracają uwagę np. na mariachi, czyli orkiestrę, która za drobną opłatą gra przy grobie ulubioną piosenkę zmarłej osoby, natomiast nie zauważają, że często obok grobu stoi pogrążona w żałobie czy w zadumie rodzina. Turyści - przeszkadzając, hałasując czy robiąc zdjęcia bez zgody rodziny - okazują im brak szacunku. Dlatego należy zachować umiar i pamiętać o tym, iż mimo barwniejszych obchodów, nadal mówimy o dniu upamiętniającym tych, którzy odeszli.

PAP: Czy globalizacja wpływa na obrzędy żałobne?

M.G.: Upowszechnienie zachodnich zwyczajów – takich jak noszenie czarnych garniturów i sukienek na pogrzebach – sprawiło, że stały się one międzynarodowym standardem. W wielu miejscach, zwłaszcza w dużych, kosmopolitycznych miastach, coraz częściej przyjmuje się zachodnie normy dotyczące formalnych ceremonii żałobnych.

Prowadzi to do przenikania się tradycji – ceremonie religijne wciąż odbywają się zgodnie z lokalnymi zwyczajami, ale ich uczestnicy coraz częściej wybierają zachodni sposób ubierania się. Współczesna moda funeralna czerpie inspiracje nie z dawnych dworskich protokołów, lecz z kultury masowej, której wpływ wzmacniają platformy społecznościowe i kino.

Różnice są jeszcze widoczne, zwłaszcza w Azji, ale coraz częściej przyjmuje się, że czarny strój jest najbardziej uniwersalny.

Rozmawiała Katarzyna Krzykowska (PAP)

ksi/ miś/ ppa/

Zobacz także

  • Cmentarz (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Cmentarz (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Ekspert: rośnie zainteresowanie przemysłem „cyfrowego życia po śmierci”

  • Flaga opuszczona do połowy masztu. Fot. PAP/Marcin Obara
    Flaga opuszczona do połowy masztu. Fot. PAP/Marcin Obara

    Opuszczona flaga państwowa na budynku magistratu Radomia. Mieszkańcy pogrążeni w żałobie

  • Smutna kobieta w szlaroku w domu, w deszczowy, chłodny dzień. Zdj. ilustracyjne. Fot.  PAP/Jacek Turczyk
    Smutna kobieta w szlaroku w domu, w deszczowy, chłodny dzień. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Jacek Turczyk

    Jak żałoba wpływa na nasze życie? Wyniki badań

  • Diogo Jota, fot. PAP/EPA/ADAM VAUGHAN
    Diogo Jota, fot. PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

    Tragiczna śmierć gwiazdy Liverpoolu. Diogo Jota i jego brat zginęli w wypadku samochodowym [WIDEO+ZDJĘCIA]

Serwisy ogólnodostępne PAP