Zatrzymano byłych komendantów straży pożarnej w związku ze sprawą Collegium Humanum
Zatrzymania dwóch byłych komendantów głównych Państwowej Straży Pożarnej, byłego zastępcy komendanta i byłego dyrektora ds. kształcenia studentów Szkoły Głównej Służby Pożarniczej, mają związek z nieuczciwym pozyskiwaniem dyplomów Collegium Humanum - poinformował rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.
Do zatrzymania przez CBA dwóch byłych komendantów głównych PSP, byłego zastępcy komendanta głównego i byłego dyrektora ds. kształcenia studentów SGSP doszło we wtorek rano.
"Wszystkie te osoby zostały zatrzymane w Warszawie, w miejscach swojego zamieszkania. Po wykonaniu czynności procesowych, które teraz jeszcze trwają, czyli zabezpieczania rzeczy, przeszukania, wszystkie te osoby zostaną przewiezione do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach" - poinformował podczas briefingu Dobrzyński. Dodał, że tam spotkają się z prokuratorem i ewentualnie usłyszą zarzuty.
Przypomniał, że w sprawie Collegium Humanum do tej pory 58 osób usłyszało 321 zarzutów. "Sprawa dotyczy pozyskiwania dyplomów w sposób nieuczciwy, w sposób korupcjogenny" - powiedział. Dodał, że "nie są to pierwsze i nie ostatnie zatrzymania w tej sprawie".
PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy ustaliła, że chodzi o gen. brygadiera Andrzeja Bartkowiaka - komendanta głównego PSP w latach 2019–2024 oraz nadbryg. Mariusza Feltynowskiego - komendanta głównego PSP od stycznia 2024 do lutego 2025 i rektora-komendanta Akademii Pożarniczej w Warszawie w latach 2021–2024.
Dobrzyński na wtorkowej konferencji zwrócił uwagę na klauzulę niekaralności. "Osoba, która w sposób nieuczciwy zdobywała dyplom tej uczelni, jeśli sama zgłosi się do prokuratury czy też CBA i opowie, w jaki sposób ten dyplom zdobyła, może skorzystać z tej klauzuli i uniknąć odpowiedzialności karnej" - dodał. "Zachęcam, żeby takie osoby przyszły do CBA, zanim to funkcjonariusze CBA przyjdą po niego" - powiedział.
Z Collegium Humanum współpracowała m.in. Akademia Pożarnicza.
"Nie wiemy, na czym polegały nieprawidłowości. To będzie ustalała prokuratura oraz CBA" - zastrzegł w rozmowie z PAP rzecznik KG PSP bryg. Karol Kierzkowski.
Jak wyjaśnił, porozumienie z Collegium Humanum podpisała Akademia Pożarnicza, wtedy jeszcze Szkoła Główna Służby Pożarniczej. Była to oferta studiów wybrana spośród trzech innych uczelni. Studenci realizowali proces dydaktyczny podczas 10 dwudniowych zjazdów.
Były to studia menedżerskie, które miały zwiększyć kompetencje kadry kierowniczej Państwowej Straży Pożarnej. W latach 2021-2024 z tych studiów skorzystało około stu słuchaczy. Koszt wynosił blisko 8 tys. złotych na studenta. W sumie koszt studiów dla wszystkich funkcjonariuszy wyniósł około 800 tys. zł.
Collegium Humanum powstało w 2018 r. w Warszawie. Prywatna uczelnia oferowała szybkie kursy MBA i inne programy ułatwiające zdobywanie dyplomów często wykorzystywanych do awansu w strukturach spółek Skarbu Państwa. Część z tych dyplomów wystawiała bez odpowiedniego procesu edukacyjnego, a ich wiarygodność miały zapewniać współpracujące uczelnie zagraniczne, które w rzeczywistości nie miały do tego uprawnień. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa. (PAP)
mas/ agzi/ dsr/ agz/ ktl/ ał/