Donald Tusk: prawda o aferze wizowej ujawnia prawdziwe intencje polityków PiS
Prawda o aferze wizowej ujawnia prawdziwe intencje polityków PiS, którzy musieli od początku wiedzieć, że w grę wchodzą setki mln zł za handel polskimi wizami, upadek reputacji Polski, jako państwa odpowiedzialnego i nasze bezpieczeństwo - mówił w piątek w Przemyślu lider PO Donald Tusk.
"Kiedy wchodziłem do was, usłyszałem premiera (Mateusza) Morawieckiego, który dzisiaj w Hiszpanii opowiada kolejne baśnie o tym, jak rząd PiS i on osobiście, chcą uszczelnić granice i walczą z nielegalna migracją. Człowiek, który stanął na czele rządu organizującego największy przerzut nielegalnych i legalnych migrantów w historii ostatnich lat, a być może w ogóle w całej historii Europy" - mówił w piątek szef PO na spotkaniu z mieszkańcami Przemyśla.
Dodał, że mieszkańcy Podkarpacia mają szczególne powody - z racji położenia geograficznego i historii - by być szczególnie wrażliwymi na kłamstwa, fałsz i działania negatywne dla bezpieczeństwa kraju.
"Tu, na Podkarpaciu i w Przemysłu - słowa: szczelna granica, bezpieczne terytorium, dobre sąsiedztwo, odpowiedzialna władza - ważą dwa, trzy razy więcej. Ludzie, którzy zorganizowali na gigantyczną skalę sprzedaż polskich wiz, często w mechanizmie korupcyjnym, ściągnęli do Polski - równocześnie krzycząc nieustannie: pilnujemy granicy, nie damy nielegalnym migrantom zalać Polski, ani Europy" - mówił Tusk.
W jego ocenie prawda o aferze wizowej "ujawnia prawdziwe intencje tych ministrów, wiceministrów, polityków PiS-u, którzy musieli od początku wiedzieć, że w grę wchodzą jakieś setki milionów, a nawet miliardy złotych za handel polskimi wizami, że w grę wchodzi upadek reputacji Polski, jako państwa odpowiedzialnego, że w grę wchodzi nasze bezpieczeństwo, bo wśród tych setek tysięcy migrantów pojawiły się także osoby, o których wywiady państw zachodnich, w tym USA, sadzą że mogą być osoby przygotowujące zamachy terrorystyczne" - podkreślił Tusk.
Dodał, że za to odpowiada premier Mateusz Morawiecki oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński. "Chociaż do ostatniego dnia przed wyborami będą starali się wmówić Polkom i Polakom, jak to bardzo walczą o szczelne granice i bezpieczne polskie terytorium" - powiedział.
"Chciałbym, żebyście byli świadkami i nośnikami prawdy na temat tego, co ten rząd zrobił i czego nie zrobił w tej kwestii. Zdradził was tak, jak zdradził Polskę jako państwo, które miało pilnować swoich i europejskich granic, a do tego okrasił tę zdradę interesów narodowych nieustającym kłamstwem" - zaznaczył.
W piątek premier Morawiecki wziął udział w nieformalnym posiedzeniu Rady Europejskiej w hiszpańskiej Grenadzie - jednym z tematów były proponowana rozwiązania dot. migracji na teren Unii Europejskiej.
Na konferencji po nieformalnym posiedzeniu Rady Europejskiej premier poinformował, że podjąłem decyzję o zawetowaniu części dotyczącej migracji. Dodał, że zapis ten nie znalazł się w konkluzji szczytu. Dodał, że rząd PiS jest jedynym gwarantem zapobieżenia i powstrzymania fali nielegalnej imigracji, którą Unia Europejska chce rozlokować w Europie i w Polsce.(PAP)
Autorzy: Agnieszka Lipska, Marcin Chomiuk
mar/