O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Dwunastu piłkarzy nie wróciło do Warszawy, udali się do klubów. Rzecznik PZPN: to standard, a nie sensacja

Dwunastu piłkarzy reprezentacji Polski nie wróciło w poniedziałek z resztą ekipy do Warszawy, a bezpośrednio z Tirany udało się do klubów. "Nie ma w tym żadnej sensacji. To standardowa procedura i to od lat" - przekazał PAP rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski.

Robert Lewandowski i Ardian Ismajli z Albanii podczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw Europy Fot. PAP/Andrzej Lange
Robert Lewandowski i Ardian Ismajli z Albanii podczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw Europy Fot. PAP/Andrzej Lange

Więcej

Trener Henryk Kasperczak, fot. PAP/EPA/MOHAMED MESSARA
Trener Henryk Kasperczak, fot. PAP/EPA/MOHAMED MESSARA

Trener Henryk Kasperczak po meczu z Albanią: nie wiadomo, o co chodzi tej drużynie

W niedzielny wieczór biało-czerwoni przegrali na wyjeździe z Albanią 0:2 w spotkaniu eliminacji mistrzostw Europy, po którym na zawodników i trenera Fernando Santosa spadła lawina krytyki. W poniedziałek wczesnym popołudniem ekipa wróciła do Warszawy, ale w znacznie okrojonym składzie.

Według Kwiatkowskiego nie należy w takim działaniu doszukiwać się żadnej sensacji czy uniku ze strony piłkarzy.

"To standardowe działanie i to od lat, a do tego całkiem niezależne od wyników osiąganych na boisku. Gdyby wczoraj reprezentacja wygrała w Tiranie tych piłkarzy też nie byłoby w samolocie do Polski" - zaznaczył Kwiatkowski.

Jak wyliczył, bezpośrednio do swoich domów i klubów ze stolicy Albanii udali się: Robert Lewandowski, Bartosz Bereszyński, Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński, Matty Cash, Sebastian Szymański, Damian Szymański, Jakub Kiwior, Mateusz Wieteska, Karol Linetty, Paweł Dawidowicz i Kamil Grosicki.

"Jak widać po nazwiskach, do Polski nie wrócili ci, którzy grają na co dzień na południu Europy bądź na Wyspach Brytyjskich. Nawet Kamil Grosicki, który mieszka i gra w Szczecinie, miał lepsze połączenie do Berlina i szybciej był w domu niż leciałby z nami przez Warszawę" - tłumaczył Kwiatkowski.

Jak dodał, kluby chcą, by piłkarze jak najszybciej po zakończeniu zgrupowania wracali na miejsce.

"Przepisy FIFA mówią, że po meczach eliminacyjnych zawodnik musi się stawić w klubie w ciągu 48 godzin od zakończenia ostatniego. Dlatego całą logistykę opracowuje się przed zgrupowaniem, podobnie jak bukuje i kupuje bilety lotnicze" - podsumował.

Rzecznik związku i team menedżer kadry narodowej potwierdził po raz kolejny, że w najbliższych dniach dojdzie do spotkania prezesa PZPN Cezarego Kuleszy z selekcjonerem Fernando Santosem. Po nim zapadnie zapewne decyzja ws. dalszej współpracy z portugalskim szkoleniowcem.

Biało-czerwoni wywalczyli dotychczas sześć punktów w pięciu meczach eliminacyjnych. Poza Albanią, przegrali też z Czechami (1:3) i Mołdawią (2:3). Są na czwartej pozycji w grupie E, za Albanią - 10, Czechami - 8, ale tylko w czterech występach, i Mołdawią - 8.

Kolejne zgrupowanie i mecze - z Wyspami Owczymi w Thorshavn oraz Mołdawią w Warszawie - czekają ich 12 i 15 października. W przypadku niewywalczenia awansu do Euro 2024 dzięki zajęciu jednego z dwóch czołowych miejsc w grupie, Polaków czekają zapewne baraże, do których zakwalifikują się wskutek wysokiej pozycji w ostatniej edycji Ligi Narodów.(PAP),

mar/
 

Zobacz także

  • Piłkarze reprezentacji Polski Robert Lewandowski i Paweł Wszołek. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Piłkarze reprezentacji Polski Robert Lewandowski i Paweł Wszołek. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Półfinał baraży. Na tym obiekcie zagra reprezentacja Polski

  • Race rzucone na boisko przez polskich kibiców podczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw świata z Holandią. PAP/Piotr Nowak
    Race rzucone na boisko przez polskich kibiców podczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw świata z Holandią. PAP/Piotr Nowak

    Tak wyglądają realia piłki nożnej w Polsce. FIFA ukarała finansowo PZPN za mecz Holandią

  • Radość reprezentanta Albanii Juljana Shehu podczas meczu Serbi-Albania, fot. PAP/EPA/ANDREJ CUKIC
    Radość reprezentanta Albanii Juljana Shehu podczas meczu Serbi-Albania, fot. PAP/EPA/ANDREJ CUKIC

    Trener Albańczyków zabrał głos po losowaniu. "Dobrze znamy Polaków"

  • Reprezentacja Ukrainy, fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON
    Reprezentacja Ukrainy, fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON
    Specjalnie dla PAP

    Listkiewicz o barażach: Ukraińcom byłoby wygodniej zagrać oba mecze w Polsce

Serwisy ogólnodostępne PAP