Ekspert: zawieszenie broni w Ukrainie może nastąpić pod koniec kwietnia
Zawieszenie broni w Ukrainie może nastąpić pod koniec kwietnia; w kolejnym kroku proces pokojowy zakończy się pod koniec tego roku - powiedział PAP europoseł z Hiszpanii Nicolas Pascual de la Parte (Europejska Partia Ludowa). UE, aby być częścią negocjacji, musi mówić jednym głosem - dodał.
Pascual de la Parte, to były hiszpański dyplomata, specjalista w zakresie bezpieczeństwa i obronności. Był ambasadorem Hiszpanii przy NATO.
Jego zdaniem po wysłuchaniu amerykańskich sojuszników w kwestii podejścia do wojny, Europa musi przedstawić własny plan, aby zapewnić Ukrainie trwały i sprawiedliwy pokój. Hiszpan uważa, że powinien być on podzielony na dwa etapy.
"Pierwszym będzie zawieszenie broni, a drugim - negocjacje warunków trwałego porozumienia pokojowego. Będzie trudno, ponieważ będziemy musieli zintegrować wiele czynników, w tym status militarny Ukrainy, europejską drogę dla Ukrainy, gwarancje, które możemy zapewnić Ukrainie - dwustronnie jak i zbiorowo - aby uniknąć kolejnej inwazji Rosji, (...) dostęp do wód Morza Czarnego, portów morskich itp." - powiedział.
W jego opinii, negocjacje mogą zająć miesiące. "Pierwszą rzeczą jest powstrzymanie zabijania, dojście do porozumienia w sprawie rozejmu, a następnie negocjacje przy stole ze wszystkimi stronami. Mam nadzieję i życzę sobie, aby Unia Europejska była częścią tego procesu przy stole negocjacyjnym" - powiedział Nicolas Pascual de la Parte.
W jego opinii, aby UE zasiadła "przy stole", musi mówić jednym głosem. "Jeśli będziemy mieli jedną jasną strategię, to powinniśmy usiąść przy tym stole negocjacyjnym, ponieważ to my zapłacimy rachunek za odbudowę infrastruktury kraju. To my, Unia Europejska, otworzymy drogę do integracji Ukrainy w przyszłości. I myślę, że jeśli dostarczamy Ukrainie wsparcia, pomocy politycznej, wojskowej, finansowej jak nikt inny, to zasługujemy na to, żeby zasiąść przy stole negocjacyjnym" - powiedział.
"Mam taką nadzieję, i myślę, że zawieszenie broni może nastąpić pod koniec kwietnia. (...) Następnie być może odbędą się wybory na Ukrainie latem, a w kolejnym kroku proces pokojowy zakończy się pod koniec roku. Ten proces pokojowy będzie oczywiście w rękach Ukrainy. To jest rzecz, którą chcę podkreślić. Żaden pokój nie może być zawarty ponad głowami i bez narodu ukraińskiego" - podsumował.
Ze Strasburga Łukasz Osiński (PAP)
luo/ mal/ grg/
