Prezes AFP: praca dziennikarzy w strefach konfliktu to ogromne ryzyko [NASZE WIDEO]
Prezes Agence France-Presse (AFP) Fabrice Fries podkreślił w rozmowie z PAP podczas konferencji „Świat narracji”, że praca dziennikarzy w strefach konfliktu, takich jak Ukraina, wiąże się „z ogromnym ryzykiem i wymaga szczególnej dbałości o bezpieczeństwo zespołu”.
Według szefa AFP w Ukrainie z ramienia redakcji pracuje obecnie około 30-osobowy zespół dziennikarzy, w tym reporterzy prasowi, wideo i fotografowie.
Relacjonują oni wydarzenia z sześciu różnych lokalizacji. W świecie, w którym dezinformacja jest powszechna, zwłaszcza w czasie wojny, szczególnie ważne jest dostarczanie rzetelnych informacji
Dodał, że redakcja wyciąga wnioski z pracy swoich korespondentów w miejscach konfliktów wojennych. Odniósł się do sytuacji, kiedy dwa lata temu AFP straciła reportera wideo w Ukrainie.
Był to dla nas wszystkich wielki szok. Mieliśmy również fotoreportera, który został ciężko ranny w południowym Libanie po izraelskim ataku
W jego opinii warunki na wojnie cały czas się zmieniają.
Jeśli spojrzeć na to, jak wojna była prowadzona w Ukrainie na początku konfliktu i jak jest prowadzona dzisiaj, to widać, że jest to już zupełnie inna rzeczywistość
Zaznaczył, że największym wyzwaniem dla dziennikarzy jest dziś nauczenie się, jak unikać zagrożenia i jak reagować na zmieniającą się sytuację na polu walki.
Musieliśmy przeszkolić wszystkich naszych pracowników, aby potrafili rozpoznać lot dronów i wiedzieli, jak się przed nimi chronić. Praca dziennikarzy w strefach konfliktu, takich jak Ukraina, wiąże się z ogromnym ryzykiem i wymaga szczególnej dbałości o bezpieczeństwo zespołu
Konferencja PAP
Konferencja „Świat narracji. Rola agencji prasowych i tradycyjnych mediów w świecie zaawansowanej sztucznej inteligencji i dominacji platform społecznościowych” zorganizowana w poniedziałek przez Polską Agencję Prasową w Warszawie zgromadziła ekspertów ds. mediów z całej Europy, m.in. przedstawicieli agencji prasowych. (PAP)
arw/ miś/ mhr/ ał/