Hamas opóźni uwolnienie kolejnych zakładników, Izrael odpowiada
Hamas poinformował w poniedziałek, że opóźni do odwołania zaplanowane na sobotę uwolnienie kolejnych izraelskich zakładników. Uprowadzeni są wymieniani na palestyńskich więźniów w ramach rozejmu w Strefie Gazy. W odpowiedzi minister obrony Izraela Israel Kac postawił wojsko w stan najwyższej gotowości.
Hamas uzasadnił opóźnienie wcześniejszym łamaniem przez Izrael warunków rozejmu.
Izrael od trzech tygodni naruszał warunki zawieszenia broni, poprzez atakowanie mieszkańców Strefy Gazy, opóźnianie powrotu uchodźców na północ tego terytorium i niewpuszczanie pomocy humanitarnej w ustalonym zakresie - przekazał rzecznik wojskowego skrzydła Hamasu, Brygad Al-Kassama, w wiadomości w mediach społecznościowych.
W komunikacie zaznaczono, że Izrael musi "wypełnić swoje zobowiązania i wstecznie zadośćuczynić za naruszenia dokonane w ostatnich tygodniach".
W odpowiedzi Kac oświadczył, że wstrzymanie wymiany jest "jawnym naruszeniem warunków rozejmu", i nakazał siłom zbrojnym, by utrzymywały stan najwyższej gotowości i były przygotowane na "każdy możliwy scenariusz w Strefie Gazy".
Zawieszenie broni i pierwsze wymiany
Od 19 lutego do początku marca obowiązuje pierwszy etap zawieszenia broni w Strefie Gazy. Oprócz wstrzymania walk zakłada on m.in. wymianę części izraelskich zakładników na palestyńskich więźniów, stopniowe wycofywanie się wojsk izraelskich ze Strefy Gazy, umożliwienie mieszkańcom tego terytorium powrotu do rodzinnych miejscowości i zwiększenie pomocy humanitarnej.
Dotychczas odbyło się pięć rund wymiany, w czasie których uwolniono łącznie 16 Izraelczyków i 766 Palestyńczyków. Hamas wypuścił też pięciu Tajlandczyków, porwanych 7 października 2023 r., którzy nie byli objęci porozumieniem rozejmowym.
W pierwszej fazie zawieszenia broni wolność ma odzyskać w sumie 33 izraelskich zakładników i ok. 1900 palestyńskich więźniów. W sobotę miało zostać uwolnionych kolejnych trzech porwanych.
Wzajemne oskarżenia
Według obserwatorów warunki pierwszej fazy rozejmu były generalnie przestrzegane, jednak obie strony oskarżały się wzajemnie o ich łamanie. Izrael zarzucał Hamasowi niewywiązywanie się z ustaleń dotyczących wymiany, w tym m.in. zbyt późne informowanie o personaliach zwalnianych i ich złe traktowanie, w tym instrumentalne wykorzystywanie do propagandowych "ceremonii", w czasie których zakładnicy byli przekazywani Czerwonemu Krzyżowi.
Hamas oskarżał Izrael o blokowanie dostaw części pomocy humanitarnej. Izraelska administracja przekazała, że przedstawiane przez Hamas dane o liczbie ciężarówek z pomocą, które wjechały do Strefy Gazy od początku rozejmu, są zaniżone. Również ONZ poinformowała, że do Strefy Gazy dotarło znacznie więcej pomocy, niż przedstawia to Hamas.
Wojna w Strefie Gazy
Trwająca ponad 15 miesięcy wojna w Stefie Gazy wybuchła po ataku Hamasu na południowy Izrael 7 października 2023 r. Zabito w nim ok. 1200 osób, a 251 porwano. W Strefie Gazy wciąż więzionych jest 76 z nich. Według izraelskiej armii co najmniej 34 osoby z tej grupy nie żyją.
W walkach zginęło ponad 47 tys. mieszkańców Strefy Gazy. Palestyńskie terytorium jest zrujnowane, panuje w nim kryzys humanitarny, a większość z 2,1 mln mieszkańców stała się wewnętrznymi uchodźcami.
Jerzy Adamiak (PAP)
adj/ akl/ ał/