Hezbollah zbombardował bazę w Nafah w odwecie za uderzenie Izraela
Wystrzeliliśmy 60 rakiet typu Katiusza na izraelską bazę w Nafah na Wzgórzach Golan - poinformowało w poniedziałek libańskie ugrupowanie zbrojne Hezbollah. Izraelska armia podała, że w ataku nikt nie ucierpiał a część rakiet została strąconych przez system Żelazna Kopuła.
W komunikacie Hezbollah zaznaczono, że jest to "atak odwetowy" za poniedziałkowe uderzenie Izraela w okolicach Baalbek na wschodzie Libanu, w którym zginęło dwóch bojowników libańskiego ugrupowania.
Od napaści Hamasu na Izrael w październiku ub.r. trwa wymiana ognia między Hezbollahem a Izraelem. Zazwyczaj koncentruje się na terenie wzdłuż granicy izraelsko-libańskiej. Poniedziałkowy izraelski atak na Baalbek jest pierwszym uderzeniem na pozycje Hezbollahu położoną w głębi libańskiego terytorium.
Również w poniedziałek, w godzinach porannych Hezbollach zestrzelił izraelski dron.
Według danych agencji AFP od października, po stronie libańskiej zginęło w izraelskich atakach 278 osób, w tym 193 bojowników Hezbollahu i innych grup militarnych oraz 44 cywilów. Po stronie izraelskiej zginęło 10 żołnierzy i sześciu cywilów.(PAP)