O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Incydenty na kolei. Służby wykryły element znajdujący się przy torze

W nocy na odcinku Puławy Azoty – Zarzeka służby PKP PLK wykryły element znajdujący się przy torze, który mógł być powiązany z wcześniejszym zdarzeniem na odcinku Sobolew – Życzyn - przekazały PLK. W niedzielę w rejonie Życzyna doszło do uszkodzenia torowiska wskutek eksplozji.

Prace naprawcze przy sieci trakcyjnej pomiędzy stacjami Puławy-Azoty i Puławy Chemia. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Prace naprawcze przy sieci trakcyjnej pomiędzy stacjami Puławy-Azoty i Puławy Chemia. Fot. PAP/Wojtek Jargiło

W niedzielę rano maszynista pociągu zgłosił nieprawidłowości w infrastrukturze kolejowej w rejonie Życzyna w pow. garwolińskim, w pobliżu stacji PKP Mika. Mazowiecka policja podała, że wstępne oględziny torowiska wykazały uszkodzenie jego fragmentu, które spowodowało zatrzymanie pociągu.

„Dzisiaj w nocy podczas sprawdzania stanu sieci trakcyjnej na odcinku Puławy Azoty – Zarzeka, po zgłoszonej wcześniej kradzieży liny jezdnej, służby techniczne PLK SA wykryły kolejny element znajdujący się przy torze, który mógł być powiązany z wcześniejszym zdarzeniem na odcinku Sobolew – Życzyn. Natychmiast zabezpieczono miejsce i powiadomiono służby. Na miejscu pracuje pociąg sieciowy. Ruch pociągów odbywa się po jednym torze. Ze wstępnych deklaracji wynika, że naprawa potrwa do wieczora” - przekazały w poniedziałek w komunikacie PKP Polskie Linie Kolejowe.

Na odcinku Sobolew – Życzyn, w miejscu, gdzie stwierdzono uszkodzenie szyny, służby przystąpiły do naprawy toru. PLK podały, że w pierwszej kolejności umożliwiony zostanie zjazd ze szlaku składu Kolei Mazowieckich, a następnie rozpoczną się właściwe prace przy wymianie podkładów i szyny. Po ich zakończeniu możliwe będzie przywrócenie ruchu pociągów po dwóch torach.

Image
Incydenty na trasie Warszawa-Lublin. Autor: Michał Czernek
Incydenty na trasie Warszawa-Lublin. Autor: Michał Czernek

Biuro Bezpieczeństwa PLK SA pisemnie przypomniało pracownikom spółki i przewoźników o zwracaniu uwagi na wszelkie odstępstwa oraz sytuacje nietypowe na infrastrukturze kolejowej i o bezzwłoczne informowanie o tym dyżurnych ruchu lub SOK. Priorytetem Polskich Linii Kolejowych S.A. jest utrzymanie bezpiecznego ruchu kolejowego.

PLK przekazały, że informacje o zmianach w rozkładzie jazdy są przekazywane na stacjach i przystankach oraz za pośrednictwem www.portalpasazera.pl.

PKP PLK odpowiada za zarządzanie państwową siecią linii kolejowych oraz za zarządzanie i synchronizację ruchu. Spółka odpowiada również za opracowywanie i aktualizowanie rozkładu jazdy pociągów w skali całego kraju. Spółka zarządza ok. 18,8 tys. km linii kolejowych.

Prezes PKP PLK o szczegółach

Prezes PKP PLK Piotr Wyborski powiedział, że na linii kolejowej Warszawa-Lublin w niedzielę odnotowano kilka incydentów. Podkreślił, że procedury spółki kolejowej zadziałały. Była łączność pomiędzy dyżurnym ruchu, maszynistą, nikt nie został poszkodowany - mówił.

Prezes PKP PLK Piotr Wyborski w poniedziałek w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że w niedzielę odnotowano „kilka incydentów” na linii kolejowej pomiędzy Warszawą a Lublinem. – Współpracujemy ze służbami w celu ustalenia osób, które spowodowały te uszkodzenia – mówił prezes.

Zapewnił, że PLK na bieżąco monitorują całą infrastrukturę kolejową, która jest pod zarządem tej spółki. – Jesteśmy w stałym kontakcie z przewoźnikami oraz innym personelem, który przebywa na terenie kolejowym. Wczoraj wieczorem przygotowaliśmy dodatkowym komunikat, poprzez który chcemy zwiększyć czujność i komunikację z osobami, które są pracownikami kolejowymi i które mogą szybciej zauważyć zjawiska niestandardowe – mówił prezes.

Podkreślił, że w reakcji na incydenty na linii kolejowej Warszawa-Lublin procedury spółki kolejowej zadziałały. - Była łączność pomiędzy dyżurnym ruchu, maszynistą, nikt nie został poszkodowany – wskazał Wyborski.

Image
Eksplozja niedaleko stacji Mika. Autor: Michał Czernek
Eksplozja niedaleko stacji Mika. Autor: Michał Czernek

Sytuacja na kolei. Premier Tusk o incydentach

Premier Donald Tusk był na miejscu zdarzenia w poniedziałek rano, a jego wypowiedź w formie nagrania wideo została udostępniona PAP przez CIR.

- Jesteśmy w miejscu eksplozji niedaleko Garwolina, niedaleko stacji Mika, eksplozji, która miała najprawdopodobniej na celu wysadzenie pociągu na trasie Warszawa-Dęblin - powiedział Tusk i dodał, że mamy do czynienia z aktem dywersji. - Na szczęście nie doszło do tragedii, ale sprawa jest bardzo poważna - stwierdził szef rządu.

 

 

Więcej

Zobacz galerię (8)
Premier Donald Tusk, szef MSWiA Marcin Kierwiński oraz minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa Fot. PAP/KPRM
Premier Donald Tusk, szef MSWiA Marcin Kierwiński oraz minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa Fot. PAP/KPRM

"Doszło do aktu dywersji". Premier potwierdza: eksplozja zniszczyła tory [ZDJĘCIA]

Przekazał, że na miejscu jest policja, CBŚ, prokuratura i eksperci, którzy badają każdy szczegół tej sprawy. - Niestety, jak wiemy już w tej chwili, do podobnego zdarzenia mogło dojść również na południowy-wschód od tego miejsca, na tej samej trasie kolejowej, gdzie również mieliśmy do czynienia z próbą destabilizacji i zniszczeniami infrastruktury kolejowej, która także mogła doprowadzić do katastrofy kolejowej - dodał premier. (PAP)

pdo/ pad/ mow/ fos/ malk/ ppa/

Zobacz także

  • Działania służb przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa przy stacji kolejowej Mika. Fot. PAP/Przemysław Piątkowski
    Działania służb przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa przy stacji kolejowej Mika. Fot. PAP/Przemysław Piątkowski

    Po aktach dywersji na polskiej kolei nadzwyczajne posiedzenia i zapowiedź działań dyplomatycznych

  • Działania służb przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa przy stacji kolejowej Mika. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Działania służb przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa przy stacji kolejowej Mika. Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Prokuratura Krajowa: znaleziono kabel, który najprawdopodobniej służył do zainicjowania wybuchu

  • Działania służb na kolei Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Działania służb na kolei Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Gawkowski: rząd konsekwentnie reaguje na akty sabotażu na kolei

  • Premier Donald Tusk, szef MSWiA Marcin Kierwiński oraz minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa Fot. PAP/KPRM
    Premier Donald Tusk, szef MSWiA Marcin Kierwiński oraz minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa Fot. PAP/KPRM

    "Doszło do aktu dywersji". Premier potwierdza: eksplozja zniszczyła tory [ZDJĘCIA]

Serwisy ogólnodostępne PAP