O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Jukace powitają 2024 rok na ulicach Żywca. Ich imię otrzyma most w mieście

Jukace, którymi są jedynie kawalerowie z Zabłocia, obecnie dzielnicy Żywca, powitają na ulicach miasta nowy, 2024 rok. W sylwestrową noc odwiedzą imprezy i złożą tam życzenia. To tradycja sięgająca XVII w. Jukace będą też patronami jednego z żywieckich mostów.

Jukace, fot. PAP/Zbigniew Meissner
Jukace, fot. PAP/Zbigniew Meissner

Jukace zbiorą się w Sylwestra późnym wieczorem na placu przed dworcem kolejowym, który mieści się w dzielnicy Zabłocie. Kiedyś nie wolno im było przekraczać mostu na rzece Sole i wchodzić do centrum miasta. Współcześnie tradycją stało się już, że osobistej zgody udziela im na to burmistrz Antoni Szlagor. Odczyta specjalną decyzję stojąc z kluczem do miasta w ręku.

Przeprawa, którą wbiegną do miasta, od niedzielnego południa nosić będzie oficjalną nazwę: Most Jukacy. Rzecznik magistratu w Żywcu Mariusz Hujdus powiedział PAP, że radni przyjęli uchwałę o nadaniu jej na sesji pod koniec listopada. „W niedzielne południe burmistrz Antoni Szlagor, przewodniczący rady Jarosław Gowin oraz jukace wezmą udział w nadaniu przeprawie imienia” – podał.

Jukace odwiedzą późnym wieczorem przyjęcia sylwestrowe, by składać życzenia. Wędrując po mieście będą trzaskali z bata. W Nowy Rok o godzinie 5. w kościele św. Floriana w Zabłociu odprawiona zostanie dla nich "msza dziadowska". Po jej zakończeniu jukace rozbiegną się ponownie, by nadal składać życzenia.

Zdaniem Mariusza Hujdusa, tradycja jukacy sięga okresu potopu szwedzkiego. Zostać nim może tylko kawaler z Zabłocia. Twarze skrywają pod maską z kawałka baraniego runa z wyciętymi otworami na oczy i usta. Na głowę wkładają czapę zwaną czaką, która ma formę stożka i jest zwieńczona pomponem. Wypisany na niej jest nadchodzący nowy rok. Do pasa przypinają dzwonki. Mają też długi bat osadzany na drewnianym trzonku.

Wśród jukacy panuje hierarchia. Na czele stoi kasjer. Ma czerwony strój. Do pomocy ma on kilku poganiaczy, których można rozpoznać po lampasach na spodniach. Niżej w hierarchii jest dziad w czapce z rogami, a następnie są: kominiarz, diabełek i baba. Ci, którzy chcą awansować, muszą wykazać się stażem w byciu jukacem. Nie każdy zostanie jednak kasjerem.

Dawniej jedną ze ściśle przestrzeganych reguł było, że w miejscach publicznych pod żadnym pozorem jukac nie mógł zdradzić swojej tożsamości. Za złamanie zasady groziło zdzielenie przez poganiacza batem. (PAP)

Autor: Marek Szafrański

nl/

Zobacz także

  • W czwartek rano w Żywcu na trzy jadące drogą auta upadło powalone przez wiatr drzewo. Fot. FB/Żywiec112
    W czwartek rano w Żywcu na trzy jadące drogą auta upadło powalone przez wiatr drzewo. Fot. FB/Żywiec112

    Wichury nad Polską. W Żywcu drzewo spadło na jadące samochody

  • Akcja straży pożarnej/zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Szymon Łabiński
    Akcja straży pożarnej/zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Szymon Łabiński

    Wyciek gazu i ewakuacja w Cięcinie. Najnowsze informacje

  • Osuwisko ziemi, fot. PAP/Grzegorz Momot
    Osuwisko ziemi, fot. PAP/Grzegorz Momot

    Ziemia osunęła się w Zarzeczu na Żywiecczyźnie. Osuwisko ma 20 metrów

  • 50 zarzutów dla oszustki internetowej. Fot. PAP/Łukasz Gągulski zdjęcie ilustracyjne
    50 zarzutów dla oszustki internetowej. Fot. PAP/Łukasz Gągulski zdjęcie ilustracyjne

    To już prawdziwa plaga. Internetowa oszustka sprzedawała ubranka i zabawki dziecięce. Nabrała 50 osób

Serwisy ogólnodostępne PAP