Londyn. Mężczyzna z psem wdrapał się na wieżę King Cross. Protestował przeciwko rządowi Iranu
Mężczyzna z psem wdrapał się we wtorek rano na 34-metrową wieżę zegarową na King Cross, w centrum Londynu, protestując przeciwko rządowi Iranu – podał dziennik „Guardian”. Ruch kolejowy na stacji przebiega bez zakłóceń. Trwa akcja zabezpieczająca prowadzona przez policję oraz medyków.
Protestujący rozwiesił z wieży transparent w języku perskim i angielskim, na którym widnieją napisy: „Iran należy do swojego ludu. Wolność dla Iranu. Każde porozumienie (z władzami) jest sprzeczne z prawami człowieka. Dyktatorzy sieją terror i nędzę”. Na banerze widnieje również logo Ruchu wolności Iranu, partii prodemokratycznej, która promuje rozdział religii od państwa. Ugrupowanie to jest zdelegalizowana przez obecne władze Iranu.
Mężczyzna miał na sobie koszulkę z napisem „Nie dla wojny”. Na wieży wraz z nim był pies rasy pomeranian. Jak informują lokalne media protestujący miał także telefon, przez który prowadził wideorozmowę.
Pod wieżą obecni byli policjanci, strażacy, załoga karetki pogotowia, funkcjonariusze reagowania kryzysowego oraz ratownicy medyczni z zespołu reagowania w niebezpiecznych obszarach.
Jak donosi „Guardian”, na miejscu zdarzenia widziano funkcjonariuszy ubranych w sprzęt wspinaczkowy, przygotowujących się do wejścia na wieżę.
Cześć stacji kolejowej King Cross została zamknięta dla pasażerów, aby odizolować obszar pod miejscem, gdzie stał protestujący. Sam ruch kolejowy przebiega bez zakłóceń.
Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)
mzb/ mal/ sma/