O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Miliardy euro z programu SAFE trafią do Polski. Szef MON o szczegółach

Komisja Europejska poinformowała, że 43,7 miliarda euro z programu SAFE trafi do Polski - przekazał we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak ocenił, ta decyzja to wielki sukces Polski i gwarancja dalszych inwestycji w bezpieczeństwo i rozwój polskiego przemysłu zbrojeniowego.

Bojowy pływający wóz piechoty Borsuk (zdj. ilustracyjne) Fot. PAP/Jakub Borowski
Bojowy pływający wóz piechoty Borsuk (zdj. ilustracyjne) Fot. PAP/Jakub Borowski

„Mamy to! Komisja Europejska poinformowała, że 43,7 miliarda euro z programu SAFE trafi do Polski! Wnioski do KE złożyło 19 państw członkowskich na łączną kwotę 150 mld euro. Ta decyzja to wielki sukces Polski i gwarancja dalszych inwestycji w bezpieczeństwo i rozwój naszego przemysłu zbrojeniowego” - napisał szef MON na platformie X.

Jak zaznaczył, rząd chce, aby pieniądze z tego funduszu wzmocniły kluczowe zdolności Wojska Polskiego, obronę powietrzną i przeciwrakietową, systemy artyleryjskie, zakupy amunicji, dronów i systemów antydronowych. „To będzie także wsparcie zdolności strategicznych, ochrona infrastruktury krytycznej, mobilności wojsk oraz cyberprzestrzeni” - dodał Kosiniak-Kamysz.

Później we wtorek, w rozmowie z dziennikarzami przed wylotem do Londynu Kosiniak-Kamysz powiedział, że informację potwierdzającą przyznaniu środków z programu SAFE otrzymał w liście od komisarza UE ds. obrony Andriusa Kubiliusa.

Szef MON podkreślił, że spłata tych pożyczek rozpocznie się dopiero po 10 latach od otrzymania funduszy. Zaznaczył, że środki z tego instrumentu to wielka inwestycja w miejsca pracy w Polsce, ale przede wszystkim w bezpieczeństwo kraju, a ich przyznanie to wielki sukces polskiego rządu oraz polskiej prezydencji w Radzie UE. Przekonywał, że ten dzień przechodzi do historii jako dzień przełomowy dla finansowania strategii bezpieczeństwa państwa polskiego.

Więcej

Dron bojowy (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Rafał Guz
Dron bojowy (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Rafał Guz

Ekspert: w polskich siłach zbrojnych brakuje systemów antydronowych

Przekonywał, że instrument SAFE nie jest po to, aby Europa zastępowała w jakiejś mierze NATO, ale by zwiększyć możliwości Sojuszu także przez armie państw europejskich. Zaznaczył, że to także kluczowe jako przejaw wzięcia odpowiedzialności za Europę przez Europejczyków. - To jest również po to, aby zachować tu wojska amerykańskie - zaznaczył.

Pytany, czy Polska będzie wnioskowała o to, aby część inwestycji realizować wraz z Ukrainą, Kosiniak-Kamysz powiedział, że nasz kraj jest tym zainteresowany. Podkreślił, że to szczególnie ważne w związku z ostatnimi emocjami związanymi z obecnością Ukraińców w Polsce. Zaznaczył, że Polacy udzielili dużej pomocy ukraińskim sąsiadom i oczekują, że oni także będą inwestować w relacje polsko-ukraińskie.

Serafin o SAFE: proponujemy coś, co jest niedostępne na rynku dla żadnego z państw

Komisarz ds. budżetu Piotr Serafin zaznaczył, że KE w ramach SAFE proponuje tanie pożyczki, szczególnie atrakcyjne z punktu widzenia krajów spoza strefy euro, takich jak Polska.

Jak zauważył, KE proponuje rozłożenie spłat do 2070 r., a także 10-letni okres karencji, w trakcie którego kraj zaciągający pożyczkę obsługuje wyłącznie odsetki. - Wysiłek obronny będzie finansowany nie poprzez emisję obligacji Skarbu Państwa, ale poprzez pożyczkę gwarantowaną przez budżet europejski - zaznaczył.

- To jest produkt, który w zasadzie nie jest dostępny na rynku nie tylko dla Polski, ale dla żadnego z państw członkowskich - powiedział komisarz polskim korespondentom.

Polska największym beneficjentem programu

Komisja Europejska ogłosiła, że Polsce przyznano 43,7 mld euro z programu niskooprocentowanych pożyczek na obronność SAFE. Cały program opiewa na 150 mld euro. Polska będzie więc jego największym beneficjentem. Łącznie o środki wystąpiło 19 państw członkowskich.

Drugim w kolejności największym beneficjentem jest Rumunia (16,7 mld euro), trzecim wspólnie - Francja i Węgry (po 16,2 mld euro).

Jak poinformowała KE, państwa członkowskie mogą teraz przygotować swoje krajowe plany inwestycyjne, opisujące wykorzystanie ewentualnej pomocy finansowej. Mają one zostać przedstawione do końca listopada 2025 r. Komisja następnie oceni te plany krajowe i dokona pierwszych wypłat, które są planowane na początek 2026 r.

Program SAFE

Program preferencyjnych pożyczek SAFE został ustanowiony w czasie polskiego przewodnictwa w Radzie UE, o co zabiegała polska prezydencja. Jest elementem planu dozbrajania Europy w związku m.in. z rozwijaniem potencjału militarnego przez Rosję.

Co do zasady, SAFE ma przyczynić się do rozwoju współpracy w obszarze zamówień obronnych między krajami UE. Pieniądze z pożyczek będą przekazywane na projekty zgłaszane przez co najmniej dwa państwa. W pierwszym roku będzie jednak wyjątek od tej reguły - możliwe stanie się składanie wniosków na kontrakty już zawarte przez jedno państwo.

SAFE umożliwi również UE dalsze wsparcie Ukrainy poprzez włączenie jej przemysłu obronnego do tego instrumentu od samego początku. (PAP)

wni/ mrr/ mce/ mal/ lm/ ał/

Zobacz także

  • Władysław Kosiniak Kamysz Fot. X/@KosiniakKamysz
    Władysław Kosiniak Kamysz Fot. X/@KosiniakKamysz

    Polska złożyła oficjalny wniosek o fundusze z programu SAFE

  • Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Adam Kumorowicz
    Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Adam Kumorowicz

    Tusk: Polska będzie zdecydowanie największym beneficjentem programu SAFE

  • Donald Tusk i Ursula von der Leyen Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
    Donald Tusk i Ursula von der Leyen Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

    Premier Tusk spotka się z szefową KE na granicy polsko-białoruskiej

  • Czołgi M1A1 Abrams. Fot. PAP/Marcin Obara
    Czołgi M1A1 Abrams. Fot. PAP/Marcin Obara

    18 państw zainteresowanych pożyczkami z programu SAFE. Wśród nich Polska

Serwisy ogólnodostępne PAP