Natalia Przybysz zgotowała słuchaczom niezły „Ramen”
Ta japońska zupa od pewnego czasu święci triumfy na kulinarnej scenie, a za sprawą Natalii Przybysz i jej singla „Ramen” ma szansę podbić także scenę muzyczną. Piosenką utrzymaną w rytmie r’n’b artystka otwiera kolejny rozdział w swojej twórczości.
Pomysł na utwór zrodził się od dziecięcego rysunku – kilka lat temu córka Natalii Przybysz, Aniela narysowała babcię żółwicę jedzącą ramen. Ta grafika długo była przyklejona na ścianie przy biurku Natalii, aż w końcu stała się impulsem do stworzenia piosenki i jej okładki. Artystka na płaszczyznę muzyki przeniosła kulinarny język miłości, jako że gotowanie jest dla piosenkarki i jej córki sposobem na wyrażanie emocji, okazywanie troski.
„Bliskość często zaczyna się od drobiazgów - jak podanie komuś jedzenia. Ta piosenka jest właśnie o tym – o trosce, o zupie zrobionej z miłości” – przekazała w oficjalnym komunikacie Przybysz, wyrażając nadzieję, że jej muzyczny „Ramen” otuli wszystkich, którzy tego potrzebują.
Singiel jest nie tylko zapowiedzią nowego materiału artystki, którego premiera zaplanowana jest na 2026 rok. Utwór wyznacza także nowy rozdział w jej twórczości, w którym piosenkarka wraca do brzmienia r’n’b.
Do utworu powstał teledysk w reżyserii Michała „Radzieja” Radziejewskiego, w którym Natalia wciela się w rolę kucharki serwującej ludziom ramen na różne życiowe bolączki. A ponieważ utwór ma bardzo osobisty charakter, w teledysku nie mogło zabraknąć córki piosenkarki.
„Ramen” będzie można usłyszeć podczas trasy koncertowej „Królestwo Światła”. Natalia Przybysz ma jeszcze przed sobą występy w Bydgoszczy (06.11), Gdańsku (09.11), Rzeszowie (14.11), Opolu (20.11), Krakowie (23.11), Toruniu (27.11) i Ostrowie Wielkopolskim (03.12). Na scenie artystka łączy swoje największe przeboje z nowymi, premierowymi utworami z albumu, nad którym pracuje. (PAP Life)
mdn/ag/ep/