O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

LŚ siatkarzy: Francja lepsza od Brazylii w finale, historyczny sukces Kanady

Siatkarze Francji po raz drugi w historii triumfowali w Lidze Światowej. W finale w Kurytybie pokonali Brazylię 3:2 (21:25, 25:15, 25:23, 19:25, 15:13). W meczu o brązowy medal prowadzona przez Stephane'a Antigę Kanada wygrała z USA 3:1 (18:25, 25:20, 25:22, 25:21).

epa06077347 France players celebrate their victory against Brazil in their final match of the FIVB Volleyball World League 2017 at Joaquim Americo Guimaraes Stadium in Curitiba, Brazil, 08 July 2017.  EPA/HEDESON ALVES 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2017 / HEDESON ALVES
PAP/EPA © 2017 / HEDESON ALVES / epa06077347 France players celebrate their victory against Brazil in their final match of the FIVB Volleyball World League 2017 at Joaquim Americo Guimaraes Stadium in Curitiba, Brazil, 08 July 2017. EPA/HEDESON ALVES Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2017 / HEDESON ALVES

"Trójkolorowi" to najlepsza ekipa tego sezonu. Drużyna prowadzona przez Laurenta Tillie wygrała także fazę interkontynentalną i bardzo dobrze spisywała się w Final Six, w którym nie przegrała ani jednego meczu. W trzynastu spotkaniach LŚ przegrała tylko raz.

To drugi tak wielki sukces Francuzów w Lidze Światowej. Triumfowali w niej także w 2015 roku, kiedy Final Six również rozgrywany był na brazylijskiej ziemi. Wtedy w finale w Rio de Janeiro okazali się lepsi od Serbów.

Brazylia to wprawdzie najbardziej utytułowana drużyna tych rozgrywek, ale na dziesiąte zwycięstwo czeka od siedmiu lat. W tym czasie aż pięciokrotnie przegrywała decydujące starcie.

Sobotni pojedynek, który śledziło na stadionie w Kurytybie ok. 23 tys. widzów od początku dostarczył wielu emocji. Obie drużyny imponowały wspaniałymi obronami oraz efektownymi atakami. W tym górował Earvin N'Gapeth, wybrany później MVP turnieju. W finałowej potyczce zdobył 29 punktów i był zdecydowanym liderem swojej drużyny.

"To był niesamowity mecz, pełen emocji i fantastycznych akcji. Jestem dumny z moich siatkarzy i z tego, jak walczyli. Pokazali wielką odporność psychiczną. To najbardziej satysfakcjonujące zwycięstwo w karierze" – przyznał trener "Trójkolorowych" Tillie.

Za końcowe zwycięstwo FIVB wypłaci premię w wysokości miliona dolarów.

Największy sukces w historii odnieśli siatkarze z Kanady. Prowadzona przez byłego szkoleniowca Polaków Stephane'a Antigę drużyna w meczu o brązowy medal pokonała USA 3:1. To pierwszy medal kraju "Klonowego Liścia" w historii tych rozgrywek. Już sam ich awans do Final Six był dużą niespodzianką.

"Nie zaczęliśmy tego meczy zbyt dobrze, ale później każdy z zawodników wypełniał doskonale swoje zadania. To zwycięstwo i ten sukces jest bardzo ważny dla Kanady. Mam nadzieję, że da przysłowiowego +kopa+ do rozwoju tej dyscypliny sportu. To także wspaniała motywacja do tego, by dalej ciężko pracować" - powiedział Antiga.

Francuski szkoleniowiec, który prowadzi także ONICO Warszawa, pracuje z Kanadą pierwszy sezon. Pod jego wodzą drużyna zrobiła bardzo duży postęp. Reprezentacja tego kraju nigdy nie stała na podium żadnej ważnej imprezy światowej.

Francja - Brazylia 3:2 (21:25, 25:15, 25:23, 19:25, 15:13)

Francja: Benjamin Toniutti, Earvin N'Gapeth, Kevin Le Roux, Stephen Boyer, Trevor Clevenot, Barthelemy Chinenyeze, Jenia Grebennikov (libero) oraz Thibault Rossard, Antoine Brizard, Julien Lyneel.

Brazylia: Bruno Rezende, Wallace de Souza, Mauricio Souza, Ricardo Lucarelli, Lucas Saatkamp, Mauricio Silva i Thales Hoss(libero) oraz Tiago Brendle (libero), Eder Carbonera, Renan Buiatti, Raphael de Olivieria.

(PAP)

mar/ krys/

Serwisy ogólnodostępne PAP