O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Jarosław Kaczyński pozwał Lecha Wałęsę; zarzuca mu naruszenie dobrego imienia

Prezes PiS Jarosław Kaczyński pozwał byłego prezydenta Lecha Wałęsę. Zarzuca mu naruszenie dobrego imienia i godności osobistej oraz domaga się przeprosin m.in. za zarzut, że J. Kaczyński jest odpowiedzialny za katastrofę smoleńską.

Warszawa, 10.04.2017. Obchody 7. rocznicy katastrofy smoleńskiej - wystąpienie prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego podczas Apelu Pamięci przed Pałacem Prezydenckim, 10 bm. wieczorem. W katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku, zginął prezydent Lech Kaczyński, jego żona Maria i 94 inne osoby, w tym wielu wysokich urzędników państwowych i dowódców wojskowych. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka / Warszawa, 10.04.2017. Obchody 7. rocznicy katastrofy smoleńskiej - wystąpienie prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego podczas Apelu Pamięci przed Pałacem Prezydenckim, 10 bm. wieczorem. W katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku, zginął prezydent Lech Kaczyński, jego żona Maria i 94 inne osoby, w tym wielu wysokich urzędników państwowych i dowódców wojskowych. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Skan pozwu zamieścił w środę na portalu społecznościowym Wałęsa. PAP potwierdziła w PiS, że J. Kaczyński skierował przeciwko Wałęsie pozew o naruszenie dóbr osobistych.

Zgodnie z dokumentem opublikowanym przez Wałęsę, Kaczyński domaga się przeprosin za wpisy na Facebooku od czerwca do września 2016 r. Padły w nich, ze strony byłego prezydenta zarzuty, że - jak czytamy w pozwie - "Jarosław Kaczyński podczas lotu samolotu z polską delegacją do Smoleńska, mając świadomość nieodpowiednich warunków pogodowych, kierując się brawurą, wydał polecenie, nakazał lądowanie, czym doprowadził do katastrofy lotniczej w dniu 10 kwietnia 2010 r.". W oświadczeniu, którego domaga się od Wałęsy Kaczyński, ma znaleźć się stwierdzenie, że były to "bezprawne i nieprawdziwe zarzuty".

Kaczyński domaga się też przeprosin za słowa Wałęsy o tym, że "nie jest zdrowy, zrównoważony psychicznie". Prezes PiS chce też, by były prezydent przeprosił go za zarzuty wydania polecenia "wrobienia" go, przypisania mu współpracy z organami bezpieczeństwa PRL.

Na pytanie, czy przeprosi prezesa PiS, Wałęsa powiedział PAP: "w żadnym wypadku", odsyłając jednocześnie do tego, co napisał na Facebooku.

"Obłąkana wersja utrzymania władzy z Panem w roli głównej" 

Stwierdził tam: "Wszystko, co Pan przygotował przeciw mnie na tych 15 stronach pozwu, potwierdzam, niczego się nie wypieram i z niczego nie będę się przed Panem i Pańskimi agentami wyciągniętymi z komuny tłumaczył. Powtórzę uważam, że za śmierć smoleńską odpowiada Pan, bo to Pan realizował swoją obłąkaną wersje walki o władzę. To było tak jak dziś, obłąkana wersja utrzymania władzy z Panem w roli głównej" - napisał b. prezydent.

Pisał też: "Po wyrzuceniu Pana z całą Pana sitwą z Kancelarii Prezydenta i przeszkodzeniu w zamachu rządowi Olszewskiego (opis całej sprawy można znaleźć w książce Gen Wejnera), postanowiliście mnie zniszczyć TW Bolkiem, papierami dobrze przygotowanymi i fałszowanymi przez SB".

W lutym 2016 r., w wyniku przeszukania prokuratorów IPN w domu zmarłego b. szefa komunistycznego MSW gen. Czesława Kiszczaka znaleziono teczki TW "Bolka", którym miał być Lech Wałęsa.

W styczniu br. IPN podał, że z opinii biegłych Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, dotyczącej teczki personalnej i teczki pracy TW "Bolek" i zawartych w nich dokumentów z lat 1970-1976, wynika, że zobowiązanie do współpracy z SB, pokwitowania odbioru pieniędzy oraz przeważającą część doniesień podpisał własnoręcznie Wałęsa.

Wałęsa neguje autentyczność dokumentów znalezionych przez IPN u wdowy po Kiszczaku. (PAP)

mce/ rop/ tgo/ js/

Serwisy ogólnodostępne PAP