O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Tobiszowski: miniony tydzień - bez energii z importu

W minionym tygodniu polski system elektroenergetyczny po raz pierwszy od dawna nie był zasilany energią elektryczną pochodzącą z importu - poinformował w piątek wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, wskazując na stabilność polskiego systemu także w sytuacji wzmożonego popytu.

Wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski podczas konferencji prasowej, 4 bm. w biurze poselskim PiS w Katowicach. Fot.  PAP/Andrzej Grygiel
Fot. PAP/Andrzej Grygiel / Wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski podczas konferencji prasowej, 4 bm. w biurze poselskim PiS w Katowicach. Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Według informacji PSE, w miniony wtorek o godz. 13.15 padł tegoroczny rekord obciążenia polskiego systemu energetycznego - najwyższe zapotrzebowanie na moc wyniosło 23 tys. 215 MW. Głównym powodem letnich szczytów obciążenia jest masowe używanie klimatyzacji w czasie upałów.

"Mamy upały, i Bogu dzięki nasza energetyka wytrzymuje, podczas gdy u naszych sąsiadów - w Szwecji, na Litwie czy nawet w Niemczech, widać problemy z podażą energii" - powiedział dziennikarzom w Katowicach wiceminister, podkreślając, że w minionym tygodniu polski system poradził sobie z zaopatrzeniem w energię bez wsparcia z zewnątrz.

"Ten tydzień był ciekawy, bo nie mieliśmy wpływu do Polski energii z zewnątrz. To jest chyba pierwszy raz od niepamiętnych czasów, a na pewno za tego rządu" - mówił Tobiszowski, wskazując, że polski system nie korzystał w ostatnim tygodniu ani z energii z Litwy, ani ze Szwecji, gdzie również dały się we znaki upały.

Według Tobiszowskiego, stabilność polskiego systemu w sytuacji zwiększonego letniego zapotrzebowania na energię potwierdza skuteczność - jak mówił - "polskiego miksu", opartego w głównej mierze na konwencjonalnych źródłach energii, przede wszystkim węglu.

Podstawą rozwoju energetyki pozostaną węgiel kamienny i brunatny

Jak dodał wiceminister, przygotowywana obecnie prognoza miksu energetycznego do 2030 r., z perspektywą do roku 2050, nadal będzie oparta o węgiel kamienny i brunatny, z uwzględnieniem odnawialnych źródeł (m.in. z farm wiatrowych na Bałtyku) oraz z nadal rozważanym wariantem energii jądrowej.

"W tym miksie wszyscy mają swoje miejsce, dzięki czemu mamy odpowiednią ilość energii w podaży do 2030 r. To sprawia, że w sytuacji takich zjawisk, jak np. duże upały, mając duży udział energii konwencjonalnej, jesteśmy bardziej wydolni i elastyczni w całym systemie" - wyjaśnił Tobiszowski.

Według wiceministra, w tym roku, w odniesieniu do ubiegłego, nastąpił ponad 2-procentowy wzrost zapotrzebowania na energię. "Musimy na ten wzrost odpowiedzieć w inwestycjach" - ocenił.

Według energetyków, obecnie, mimo fali upałów, w kraju nie występuje splot niekorzystnych okoliczności, które spowodowały problemy w pierwszej połowie sierpnia 2015 r. Na wysoką temperaturę nałożył się wtedy bardzo niski poziom wody w rzekach, przez co chłodzone wodą rzeczną bloki musiały ograniczać produkcję. Obecnie sytuacja hydrologiczna jest znacznie lepsza.

Jedną z przyczyn problemów sprzed dwóch lat były również tzw. przepływy karuzelowe energii z Niemiec, "zatykające" polską sieć i m.in. ograniczające możliwości importu. Jednak po wyłączeniu jednego z interkonektorów z Niemcami z powodu remontu oraz zainstalowaniu tzw. przesuwnika fazowego na drugim, przepływy karuzelowe w tym roku praktycznie zaniknęły. Dodatkowo od półtora roku działa połączenie energetyczne z Litwą o mocy 500 MW. PSE przygotowało też inne mechanizmy rezerwowe, w tym DSR - czyli redukcję zużycia energii przez odbiorcę na żądanie operatora. (PAP)

mab/ mtb/ son/

Zobacz także

  • Fot. PAP/Paweł Skraba
    Fot. PAP/Paweł Skraba

    Kajakarka Justyna Iskrzycka zdobyła srebrny medal mistrzostw Europy

  • Minister energii Krzysztof Tchórzewski. Fot. PAP/ Tomasz Gzell
    Minister energii Krzysztof Tchórzewski. Fot. PAP/ Tomasz Gzell

    Tchórzewski: cała interwencja ws. cen prądu na poziomie 9 mld zł

  • epa06946258 Poland's Anita Wlodarczyk in action during the Women's Hammer Throw final at the Athletics 2018 European Championships, Berlin, Germany, 12 August 2018.  EPA/FELIPE TRUEBA 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / FELIPE TRUEBA
    PAP/EPA © 2018 / FELIPE TRUEBA / epa06946258 Poland's Anita Wlodarczyk in action during the Women's Hammer Throw final at the Athletics 2018 European Championships, Berlin, Germany, 12 August 2018. EPA/FELIPE TRUEBA Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / FELIPE TRUEBA

    Włodarczyk mistrzynią Europy w rzucie młotem, brązowy medal dla Fiodorow

  • epa06940358 Sofia Ennaoui of Poland wins her race in the women's 1500m heats at the Athletics 2018 European Championships, Berlin, Germany, 10 August 2018.  EPA/SRDJAN SUKI 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / SRDJAN SUKI
    PAP/EPA © 2018 / SRDJAN SUKI / epa06940358 Sofia Ennaoui of Poland wins her race in the women's 1500m heats at the Athletics 2018 European Championships, Berlin, Germany, 10 August 2018. EPA/SRDJAN SUKI Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / SRDJAN SUKI

    Sofia Ennaoui srebrną medalistką lekkoatletycznych mistrzostw Europy na 1500 m

Serwisy ogólnodostępne PAP