O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wiceszefowa dyplomacji USA: USA i sojusznicy z NATO solidarnie odrzucili główne propozycje Rosji

USA i sojusznicy z NATO wspólnie odrzucili główne rosyjskie propozycje dotyczące bezpieczeństwa - poinformowała w środę w Brukseli wiceszefowa dyplomacji USA Wendy Sherman po zakończeniu obrad Rady NATO-Rosja. Stwierdziła też, że nadal nie ma jasności, co do rosyjskich intencji wobec Ukrainy.

Wiceszefowa dyplomacji USA Wendy Sherman, fot. PAP/EPA/JOHN THYS/POOL
Wiceszefowa dyplomacji USA Wendy Sherman, fot. PAP/EPA/JOHN THYS/POOL

"Stany Zjednoczone i nasi sojusznicy z NATO byli zjednoczeni w odpowiedzi na komentarze wiceministra spraw zagranicznych (Aleksandra) Gruszki i wiceministra obrony (Aleksandra) Fomina, w tym dotyczące niektórych głównych rosyjskich propozycji, które po prostu są nie do przyjęcia" - powiedziała Sherman, relacjonując na konferencji prasowej obrady Rady NATO-Rosja.

Zaznaczyła, że rosyjska delegacja spotkała się ze zjednoczoną postawą wszystkich 30 członków NATO, którzy jasno sprzeciwili się rosyjskim żądaniom wykluczenia rozszerzenia NATO oraz cofnięcia wojsk i instalacji Sojuszu na granice z czasu przed akcesją m.in. Polski.

"Rosja połączyła wszystkich w Europie"

"Myślę, że jedną z rzeczy, którą zrobiła Rosja i której prawdopodobnie nie oczekiwała, to połączyła wszystkich w Europie, sojuszników NATO i spoza NATO, którzy podzielają te same zasady i ambicje" - powiedziała Sherman.

Dodała przy tym, że USA i NATO są gotowe do dalszych dyskusji na temat środków zmniejszenia ryzyka, w tym ograniczeń dotyczących pocisków rakietowych i ćwiczeń wojskowych w Europie oraz ulepszenia komunikacji. Jak stwierdziła, w tych sprawach jest pole do negocjacji, ale to od Rosji zależy, czy wybierze "ścieżkę dyplomacji, czy eskalacji".

Szefowa amerykańskiej delegacji oświadczyła, że mimo prawie ośmiogodzinnych rozmów w poniedziałek w Genewie i czterogodzinnej sesji w Brukseli wciąż nie ma jasności, co do tego, czy Rosja poważnie traktuje dyplomatyczne negocjacje. Zacytowała przy tym rosyjskiego analityka Fiodora Łukjanowa, który na łamach "New York Timesa" odpowiedział na to pytanie: "kto, cholera, to wie".

Niewiedza Rosji

"Rosja przede wszystkim musi zdecydować, czy te rozmowy rzeczywiście dotyczą bezpieczeństwa (...) czy to wszystko jest pretekst, być może oni sami jeszcze tego nie wiedzą" - oceniła dyplomatka.

Zaznaczyła, że rosyjska delegacja nie zobowiązała się do deeskalacji i wycofania wojsk oraz nie potwierdziła, ani nie wykluczyła dalszych rozmów. Przedstawicielka administracji Joe Bidena stwierdziła jednak, że wszyscy członkowie NATO zaznaczyli, że postępy dyplomatyczne nie są możliwe w sytuacji, kiedy Rosja zgromadziła 100 tys. żołnierzy na Ukrainie i wokół niej i prowadzi ćwiczenia wojskowe z użyciem ostrej amunicji.

"Dlatego kolektywnie przygotowujemy się na każdą ewentualność. Jasno powiedzieliśmy Rosjanom, że jeśli Rosja ponownie najedzie na Ukrainę, poniesie znaczące koszty i konsekwencje ponad te z 2014 r." - oznajmiła Sherman.

Kwestia Nord Stream 2

Pytana o to, czy USA i Niemcy mają wspólne stanowisko co do przyszłości gazociągu Nord Stream 2 w razie wznowienia rosyjskiej agresji na Ukrainę, Sherman powtórzyła stanowisko wyrażone wcześniej przez sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena.

"Nord Stream 2 to rosyjski projekt geopolityczny (...) W tej chwili gaz nie płynie przez niego, a niemiecka agencja zawiesiła proces certyfikacji. Trudno spodziewać się, że gaz popłynie przez gazociąg, jeśli Rosja wznowi agresję przeciwko Ukrainie" - powiedziała. (PAP)

Autor: Oskar Górzyński

ja/

Zobacz także

  • Myśliwiec F-35A - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/JOEL CARRETT
    Myśliwiec F-35A - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/JOEL CARRETT

    Media: USA przerzuciły do bazy w Portoryko myśliwce F-35A

  • Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/SEM VAN DER WAL
    Wołodymyr Zełenski Fot. PAP/EPA/SEM VAN DER WAL

    „Zespół negocjacyjny pracuje na Florydzie”. Zełeński o rozmowach w USA

  • Trump: Prowadzimy bardzo silne uderzenia przeciwko bastionom IS w Syrii. Fot. Adobe Stock/Mike Mareen
    Trump: Prowadzimy bardzo silne uderzenia przeciwko bastionom IS w Syrii. Fot. Adobe Stock/Mike Mareen

    Amerykańskie naloty na cele Państwa Islamskiego w Syrii. Wśród ofiar jeden z dowódców dżihadystów

  • Na wyposażeniu armii jordańskiej są m.in. samoloty Mirage 2000 CJMfot. Adobe Stock/Riviera Flight
    Na wyposażeniu armii jordańskiej są m.in. samoloty Mirage 2000 CJMfot. Adobe Stock/Riviera Flight

    Jordańska armia uczestniczyła w ataku USA na cele IS w Syrii

Serwisy ogólnodostępne PAP