Stefczyk.info: MON nie wiedział o zmianach w obchodach na Westerplatte
Nikt w resorcie obrony nie wiedział o planowanych zmianach w piątkowych obchodach na Westerplatte; Nikt nie poinformował urzędników MON-u i funkcjonariuszy WP o tym, że prezydent Gdańska zaplanował, by apel poległych przeczytał harcmistrz Artur Lemański - informuje portal Stefczyk.info.
Portal dodaje także, że nikt nie wystąpił o zgodę na zmianę i odstępstwo od ceremoniału wojskowego. A taka zgoda byłaby konieczna, żeby to harcerz mógł przeczytać apel poległych.
Dlaczego Kancelaria Prezydenta Gdańska nie wystąpiła do MON-u o akceptację zmian w obchodach na Westerplatte? - pyta portal. Uznano, że nie ma takiej potrzeby. Nie udostępniono przedstawicielom Ministerstwa Obrony Narodowej szczegółowego scenariusza obchodów. Dlaczego? "Bo nikt z resortu obrony nie poprosił nas o plan obchodów" - powiedziała w rozmowie ze Stefczyk.info przedstawicielka działu prasowego Kancelarii Prezydenta Gdańska Alicja Bittner.
"Wszelkie uroczystości z udziałem Wojska Polskiego przebiegają ściśle według ceremoniału wojskowego, a wszelkie zmiany należy uzgodnić z przedstawicielami resortu obrony. Wojsko nie może realizować swoich zadań niezależnie od porządku prawnego. Oczywiście, w szczególnych wypadkach możliwe są odstępstwa od ceremoniału, ale ktoś musi nas o tym poinformować, dopiero wówczas możemy się do tego odnieść" - mówi portalowi Stefczyk.info rzecznik prasowa MON-u, ppłk. Anna Pęzioł-Wójtowicz. (PAP)
pd/ tgo/