Nitek-Płażyńska: Nie możemy pozwolić na praktyki w stylu "Ustawię was pod ścianą i rozstrzelam". Sprawa mobbingu polskich pracowników
Nie możemy pozwolić na to, by wielkie zagraniczne firmy myślały, że mogą w Polsce więcej niż u siebie - powiedziała PAP Natalia Nitek-Płażyńska, szefowa fundacji "Łączy nas Polska". Jej zdaniem praktyki niemieckich szefów, którzy mieli mobbingować polskich pracowników, w tym zastraszać i grozić im śmiercią, budzą odrazę.
Zachowanie prezesa polskiego oddziału spółki PreZero, która jest częścią niemieckiej Grupy Schwarz, właściciela m.in. sieci marketów Lidl i Kaufland opisał portal Frontstory.pl. Mężczyzna miał mobbingować pracowników, grozić im śmiercią, obrażać.
"Jeśli ktokolwiek z was spróbuje naskarżyć na mnie, bądź wysłać informacje o mnie do swoich szefów to ustawię was pod ścianą i rozstrzelam" - tak według informatorów Frontstory.pl miał mówić współpracownikom.
"Praktyki przedstawione w tym tekście muszą wywołać zdecydowany sprzeciw każdego cywilizowanego człowieka" - powiedziała PAP Natalia Nitek-Płażyńska.
Fundacja, która powstała, gdy jej założycielka toczyła sądową batalię ze swoim szefem dopuszczającym się ponoć podobnych praktyk, zaoferowała pokrzywdzonym pracownikom Grupy Schwarz wsparcie, m.in. bezpłatną pomoc prawną.
"Mobbing, zastraszanie pracowników, grożenie im śmiercią, a także, co szczególnie oburzające w kontekście faktu, iż firma jest niemiecka, a pracownicy to Polacy, odwoływanie się do zbrodniczej ideologii nazistowskich Niemiec, budzą najgłębszą odrazę" - twierdzi Nitek-Płażyńska. W opublikowanym w internecie oświadczeniu zaapelowała, by "sprawcy okrutnego traktowania pracowników" zostali pociągnięci do odpowiedzialności.
"Jeśli informacje zawarte w tekście zostaną potwierdzone, daleko idące konsekwencje, co oczywiste, powinna też ponieść sama firma" - twierdzi Nitek-Płażyńska. Nie możemy pozwolić na to, by wielkie zagraniczne firmy myślały, ze mogą w Polsce więcej niż u siebie.
Jej zdaniem, aby zweryfikować niezwykle poważne zarzuty stawiane Grupie Schwarz w materiale, konieczna jest zdecydowana i skoordynowana reakcja państwowych służb: Prokuratury Krajowej, Państwowej Inspekcji Pracy, Urząd Ochrony Konkurencji I Konsumentów i innych uprawnionych instytucji.(PAP)
Autor: Luiza Łuniewska
kw/