Departament Stanu USA: polskie reformy muszą być zgodne z konstytucją

2017-09-29 12:26 aktualizacja: 2018-09-26, 20:12
The sun shines behind a US flag during the Dusan Lajovic of Serbia match against Tobias Kamke of Germany at the 2017 BNP Paribas Open tennis tournament at the Indian Wells Tennis Garden in Indian Wells, California, USA 08 March 2017.  Fot. EPA/LARRY W. SMITH
The sun shines behind a US flag during the Dusan Lajovic of Serbia match against Tobias Kamke of Germany at the 2017 BNP Paribas Open tennis tournament at the Indian Wells Tennis Garden in Indian Wells, California, USA 08 March 2017. Fot. EPA/LARRY W. SMITH
Wprowadzane przez polskie władze reformy sądownictwa powinny być zgodne z konstytucją RP i z międzynarodowym prawem; Polska powinna szanować niezawisłość sądów i podział władzy - oświadczyła rzeczniczka Departamentu Stanu USA Heather Nauert.

Na briefingu Nauert przypomniała, że Stany Zjednoczone "wyrażały obawy o praworządność i rozwój sytuacji w Polsce".

"Chcę to wyraźnie powiedzieć. Polska ma pełne prawo wprowadzać reformę sądownictwa, ale reformy powinny być zgodne z polską konstytucją i z najwyższymi standardami międzynarodowego prawa. (Polska - PAP) powinna też szanować niezawisłość sądów i podział władzy" - zaznaczyła rzeczniczka.

Zapewniła, że USA z bliska przyglądają się rozwojowi sytuacji w Polsce. "Polska oczywiście jest ważnym przyjacielem Stanów Zjednoczonych. Wierzymy, że zdrowa i silna demokracja w Polsce jest istotnym elementem stosunków amerykańsko-polskich" - oświadczyła rzeczniczka.

Nauert dodała, że Departament Stanu USA "wie o nowych propozycjach prezydenta (Andrzeja) Dudy dotyczących reformy sądownictwa" i z bliska będzie śledził "nadchodzące dyskusje parlamentu na ten temat".

"Liczymy, że nasi sojusznicy będą zachowywali mocne demokratyczne instytucje, gospodarkę i zdolności obronne. Będziemy nadal bardzo uważnie się temu przyglądać, ale chcę podkreślić, jak ważna jest silna i zdrowa demokracja w Polsce" - powiedziała Nauert.

Prezydencki projekt ustawy o Sądzie Najwyższym wprowadza m.in.: możliwość wniesienia do SN skargi na prawomocne orzeczenie każdego sądu, zapis by sędziowie SN przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat z możliwością wystąpienia do prezydenta o przedłużenie orzekania oraz utworzenie Izby Dyscyplinarnej z udziałem ławników. Skargę nadzwyczajną do SN wnosiłoby się w terminie 5 lat od uprawomocnienia skarżonego orzeczenia; przez 3 lata mogłaby ona być też wnoszona w sprawach, które uprawomocniły się po 17 października 1997 r. Skargi nadzwyczajne miałyby być generalnie badane przez dwóch sędziów SN i jednego ławnika SN.

Projekt ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa zakłada m.in, że obecni członkowie KRS-sędziowie pełnią swe funkcje do dnia rozpoczęcia wspólnej kadencji wszystkich członków Rady-sędziów, wybranych na nowych zasadach przez Sejm (dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie - PAP). Sejm wybierałby nowych członków KRS-sędziów większością 3/5 głosów na wspólną czteroletnią kadencję; w przypadku klinczu, każdy poseł mógłby głosować w imiennym głosowaniu tylko na jednego kandydata spośród zgłoszonych. Kandydatów na członków KRS-sędziów mogłyby zgłaszać Sejmowi tylko: grupa co najmniej 2 tys. obywateli oraz grupa co najmniej 25 czynnych sędziów. (PAP)

jhp/ ap/ mag/