O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kamerdyner Hugh Hefnera wydał pamiętniki pod znaczącym tytułem „Mroczne sekrety Playboya”

Stefan Tetenbaum od 1978 do 1981 r. pracował jako osobisty kamerdyner Hugh Hefnera w rezydencji Playboya. Swoje wspomnienia z tego okresu spisał blisko 40 lat temu, jednak dopiero teraz zostały one wydane. Publikacja nosi tytuł „The Dark Secrets of Playboy” („Mroczne sekrety Playboya”).

Fot. Twitter/hildegar mujica
Fot. Twitter/hildegar mujica

Być może pamiętniki Tetenbauma wciąż czekałyby na wydawcę, gdyby nie ferment, jaki w świecie show-biznesu wywołał ruch „Me Too”, a później dziesięcioodcinkowy serial „Secrets of Playboy”, który od stycznia emitowany był w amerykańskiej sieci A+E Networks. Dokument wypełniony jest wywiadami z osobami z otoczenia Hefnera. Wśród nich jest właśnie Stefan Tetenbaum. Ich wspomnienia zawierały wiele szokujących informacji.

Hefner miał zbierać „haki” na kobiety mieszkające z nim w jego willi

Hefner miał np. zbierać „haki” na kobiety mieszkające z nim w jego willi, by w razie potrzeby szantażować je. nagimi zdjęciami. Sposobem na zachęcanie kobiet do seksu, było podawanie im mocnych narkotyków i alkoholu. Według relacji, „Hef” miał też dążyć do tego, by jego „przyjaciółki” miały jak najmniejszą styczność ze światem zewnętrznym. To niektóre z zarzutów, jakie padły pod adresem twórcy magazynu „Playboy”.

Teraz pora na kolejny akt w demaskowaniu tajemnic Hefnera. Jest nią książka Tetenbauma, „The Dark Secrets of Playboy”, która ukazała się właśnie w formie ebooka. Dzięki niej poznamy codzienne życie Hefnera widziane oczami jego lokaja, w okresie, gdy imperium Playboya było w swoim rozkwicie. Chodzi o czas od 1978 do 1981 r., gdy Tetenbaum pracował dla Hefnera. Opowiada on m.in. o zatrudnianiu prostytutek dla Hefnera, ukrytym monitoringu w willi, czy swoich spotkaniach z gwiazdami, które przewijały się przez rezydencję magnata.

Tetenbaum: wcześniej nie mogłem wydać tej książki, gdyż świat wydawniczy nie chciał ryzykować wojny z tak gigantyczną postacią w świecie mediów jak Hefner

„Wcześniej nie mogłem wydać tej książki, gdyż świat wydawniczy nie chciał ryzykować wojny z tak gigantyczną postacią w świecie mediów jak Hefner. Miał on ogromną moc powstrzymania każdego, kto chciałby opowiedzieć tę historię. Kiedyś nikt nie mógł uwierzyć w te budzące grozę opowieści. A pewna grupa lojalistów Hefnera nadal nie może uwierzyć, że ten świat władzy i obelżywej manipulacji był prawdą” – Tetenbaum powiedział serwisowi Variety przy okazji premiery swojej książki.

Dziś ten 70-latek jest rzeźbiarzem w Kalifornii. Jeśli zaś chodzi o jego dawnego chlebodawcę, ten zmarł w 2017 r., w wieku 91 lat. (PAP Life)

dsk/

Zobacz także

  • Ewa Minge, Fot. PAP/Archiwum Kalbar
    Ewa Minge, Fot. PAP/Archiwum Kalbar

    Ewa Minge kpi z "króliczków" Playboya. Internauci zarzucają jej powielanie seksistowskich stereotypów

Serwisy ogólnodostępne PAP