O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Rodziny obrońców Azowstalu apelują do prezydenta Turcji o ratowanie ich bliskich

O pomoc w ewakuacji ukraińskich żołnierzy broniących kombinatu Azowstal w Mariupolu zaapelowały do prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana rodziny obrońców fabryki. „Ma pan możliwość zapisać się w historii jako bohater, który przyniósł pokój" – powiedział ojciec jednego z żołnierzy.

Azowstal, Fot. Twitter/Anton Gerashchenko
Azowstal, Fot. Twitter/Anton Gerashchenko

Podczas konferencji prasowej w Kijowie bliscy obrońców Azowstalu, ostatniego punktu ukraińskiego oporu w Mariupolu, w emocjonalnych słowach prosili przywódców światowych i społeczność międzynarodową o ratunek dla nich.

Więcej

Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Doradca mera Mariupola: rosyjskie wojska próbują zablokować wyjścia z podziemnych korytarzy w Azowstalu

„Mój mąż jest teraz w Azowstalu. Apeluję do wszystkich, proszę, uratujcie naszych żołnierzy. Wzywamy wszystkich: zróbcie coś, nie mamy czasu” – powiedziała żona jednego z żołnierzy walczących w mariupolskich zakładach.

Zwróciła się też do tureckiego prezydenta. „Proszę o pomoc w uratowaniu życia naszym żołnierzom w Mariupolu. Ma pan duży autorytet wśród światowych przywódców” – powiedziała.

Do apelu o ratunek dla żołnierzy prosił także jej kilkuletni syn. „Wielu z nich jest rannych. Proszę, uratujcie Mariupol” - mówił chłopiec.

Zdaniem ojca jednego z żołnierzy na terenie kombinatu trwa nie wojna, a masakra. „To złamanie wszelkich konwencji, to zwykłe zabijanie ludzi. Chcemy ewakuacji ludzi znajdujących się w Azowstalu, rannych i ciał (zmarłych) na neutralne terytorium” – mówił.

Jak podkreślił, ewakuacji żołnierzy powinna podjąć się osoba, która ma polityczny autorytet, by sprawnie ją przeprowadzić. „Z politycznego, geopolitycznego punktu widzenia takim państwem mogłaby być Turcja, a takim bohaterem mógłby być jej prezydent” – mówił.

„Proszę jak mężczyzna mężczyznę, jak ojciec ojca, proszę, niech pan pomoże zabrać stamtąd mojego syna i jego towarzyszy. Ma pan już doświadczenie w podobnych operacjach na Bliskim Wschodzie. Prosimy pana o wysłanie cywilnego nieuzbrojonego statku, który zabierze stamtąd naszych ludzi” - mówił ojciec żołnierza.

Przyznał, że taka operacja wiąże się z zagrożeniem i ryzykiem. „Ale nie mamy wyboru: albo podejmiemy to ryzyko, albo możemy patrzeć, jak ludzie będą tam zabijani. Panie Erdogan, ma pan możliwość zapisać się w historii jako bohater, który przyniósł pokój” – powiedział ojciec.

Odpowiadając na pytanie PAP o ostatnią rozmowę ze swoim synem, odparł: „W ostatnich tygodniach jedyne, co odebrałem od syna, to krótka wiadomość: +Żyję+” - mówił. Jak dodał, komunikacja jest bardzo trudna. Bliscy nie mogą zadawać wielu pytań walczącym żołnierzom z uwagi na ich bezpieczeństwo.

Żona jednego z żołnierzy powiedziała, że ostatni kontakt z mężem miała 7 maja. „Powiedział: "moja mała, możliwe, że już się nie zobaczymy, oblężenie Azowstalu się zawęża. Dla nas to jest koniec” – relacjonowała kobieta.(PAP)

Z Kijowa Mateusz Mikowski (PAP)

kw/

Zobacz także

  • Zniszczone budynki w Mariupolu. Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
    Zniszczone budynki w Mariupolu. Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

    Rosja celowo głodziła Mariupol. Prawnicy dostarczyli MTK dowody

  • Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY (zdjęcie ilustracyjne)
    Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY (zdjęcie ilustracyjne)

    Uciekinier z Mariupola: Rosjanie zmuszają cywilów do rozbrajania ładunków wybuchowych

  • Grudzień 2022 r. Zniszony kombinat Azowstal, fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
    Grudzień 2022 r. Zniszony kombinat Azowstal, fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

    Tajna, ryzykowna misja uwolnienia cywilów i żołnierzy z Azowstalu. Szczegóły operacji

  • 26-letni żołnierz Pułku "Azow" Vitalii, który stracił jedną nogę w walce, przebywa w centrum rehabilitacyjnym w Kijowie, Fot. PAP/EPA/OLEG PETRASYUK
    26-letni żołnierz Pułku "Azow" Vitalii, który stracił jedną nogę w walce, przebywa w centrum rehabilitacyjnym w Kijowie, Fot. PAP/EPA/OLEG PETRASYUK
    Specjalnie dla PAP

    „Anioły Azowa”: już dziś trzeba się zastanowić, jak pomóc w przyszłości weteranom i rodzinom poległych

Serwisy ogólnodostępne PAP