O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kardynał Maradiaga odpiera zarzuty włoskiego tygodnika

Kardynał Oscar Andres Rodriguez Maradiaga z Hondurasu odrzucił oskarżenia finansowych nieprawidłowości i pobierania dla siebie dużych sum pieniędzy. Zarzuty te zostały zawarte w artykule włoskiego tygodnika "L'Espresso".

Cardinal Oscar Andres Rodriguez Maradiaga, Archbishop of Tegucicalpa (Honduras), attends the ninth and last day of the 'Novendiales', a mass to mourn late pope John Paul II in Saint Peter's Basilica on Saturday 16 April 2005 led by Cardinal Jorge Arturo Medina Estevez, Emerite Prefect of the Congregation for the Divine Faith and the Discipline of the Sacraments and Protodeacon of the Catholic Church. The nine days of official mourning for John Paul II had began on Friday 08 April with his funeral. Archiwum fot. PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI
Archiwum fot. PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI / Cardinal Oscar Andres Rodriguez Maradiaga, Archbishop of Tegucicalpa (Honduras), attends the ninth and last day of the 'Novendiales', a mass to mourn late pope John Paul II in Saint Peter's Basilica on Saturday 16 April 2005 led by Cardinal Jorge Arturo Medina Estevez, Emerite Prefect of the Congregation for the Divine Faith and the Discipline of the Sacraments and Protodeacon of the Catholic Church. The nine days of official mourning for John Paul II had began on Friday 08 April with his funeral. Archiwum fot. PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Pismo twierdzi, że jako wielki kanclerz uniwersytetu katolickiego w stolicy Hondurasu, Tegucigalpie kardynał Maradiaga otrzymywał rocznie około pół miliona euro. Ponadto w publikacji pojawiły się zarzuty finansowych nieprawidłowości w archidiecezji oraz przynoszących straty inwestycji.

W wywiadzie dla katolickiej agencji informacyjnej CNA kardynał Maradiaga, który jest koordynatorem Rady Kardynałów i arcybiskupem Tegucigalpy, wyjaśnił, że po tym, gdy przed rokiem z uniwersytetu w tym mieście wyrzucono pracownika pod zarzutem kradzieży, pojawiły się w obiegu anonimowe, zniesławiające go materiały.

Zdaniem purpurata i bliskiego współpracownika papieża Franciszka zarzuty przedstawione we włoskim tygodniku nie są nowe. Podkreślił, że kierowana przez niego archidiecezja podjęła kroki prawne, by się bronić przed nimi.

Zaznaczył też, że uniwersytet w stolicy kraju jest własnością archidiecezji i odkąd jest jej ordynariuszem, powstało 11 ośrodków uczelni w całym Hondurasie.

Wytłumaczył zarazem agencji, że uniwersytet pomaga archidiecezji w pracy duszpasterskiej, która na ten cel otrzymuje sumy, przedstawione na łamach tygodnika jako pieniądze przeznaczone osobiście dla niego. To kwoty w wysokości około 35 tysięcy euro miesięcznie.

Pieniądze te - oświadczył kardynał Oscar Maradiaga - przekazywano na czesne dla seminarzystów, na budowę i remont kościołów oraz wsparcie księży pracujących na wsi i nie mających środków do życia.

Kardynał z Hondurasu potwierdził, że doszło do wizyty apostolskiej w stołecznej archidiecezji, ale poprosił o nią papieża oskarżany o nieprawidłowości biskup pomocniczy Juan José Pineda by "oczyścić swoje imię".

Agencja CNA zaznacza przy okazji powołując się na źródła kościelne, że biskup ten oskarżany jest też o to, że żyje w związku ze swym doradcą, którego utrzymuje.

Kardynał Maradiaga oświadczył, że kierowana przez niego archidiecezja nie zna rezultatów pracy wizytatora apostolskiego, który sprawdzał sytuację na miejscu.

L'Espresso "przedstawia połowę prawdy, a to są w sumie najgorsze kłamstwa" - ocenił purpurat, przyjaciel i doradca papieża Franciszka.

Jego zdaniem celem włoskiej publikacji jest "zagrożenie reformom papieża Franciszka".

"Będę służył tak długo, jak będzie tego sobie życzył Ojciec Święty"- zadeklarował koordynator Rady Kardynałów.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ jm/

Serwisy ogólnodostępne PAP