Badanie: milenialsi kochają swoje zwierzęta bardziej niż rodzeństwo

2022-05-26 16:43 aktualizacja: 2022-05-26, 17:01
Fot. PAP/DPA/B. Rainer
Fot. PAP/DPA/B. Rainer
Dla swojego psa lub kota bez namysłu zrobią wszystko. Ale zanim wyświadczą przysługę bratu lub siostrze, zastanowią się dwa razy. Tacy są przedstawiciele pokolenia milenialsów według badań przeprowadzonych przez platformę Consumer Affairs.

Badanie miało na celu sprawdzić, jaki jest stosunek respondentów do ich zwierząt oraz do członków ich rodzin. Ankieterzy przepytali 1000 właścicieli zwierząt domowych. Prawie połowę badanych stanowili przedstawiciele pokolenia milenialsów, czyli osoby w wieku od 27 do 42 lat.

Jak czytamy w raporcie, ankietę otwierało pytanie: "Których członków rodziny kochasz mniej niż swoje zwierzę?" Aby ustalić, jak ten trend będzie się rozwijał, ankieterzy pytali również, czy respondenci wolą mieć zwierzęta czy dzieci. „Zdecydowana większość (81 proc.) millenialsów przyznała, że kocha swoje zwierzęta bardziej niż co najmniej jednego z członków rodziny – i to wcale nie zdziwaczałego wujka lub dawno niewidzienego kuzyna. Badanie wykazało, że najczęściej jest to własne rodzeństwo: 57 proc. respondentów kocha swoje zwierzęta bardziej niż brata lub siostrę, a połowa - że kocha swoje zwierzęta bardziej niż własną matkę. Nawet partnerzy byli na drugim miejscu dla aż 30 proc. badanych” - podają autorzy raportu.

Już poprzednie ankiety na ten temat wykazały, że milenialsi są mniej zainteresowani zakładaniem rodziny i posiadaniem dzieci niż poprzednie pokolenia. Tę lukę najwyraźniej zapełniają zwierzęta domowe. Obecnie aż 58 proc. respondentów z tej grupy wiekowej powiedziało, że woli mieć zwierzęta niż dzieci. Dotyczyło to zwłaszcza właścicieli kotów (63 proc.).

Większość milenialsów wyraziła przekonanie, że byliby w stanie sfinansować leczenie ratujące życie ich pupila. Gdyby jednak wydatki na ten cel okazały się zbyt wysokie, prawie połowa (49 proc.) byłaby gotowa podjąć dodatkową pracę lub sprzedać coś wartościowego, np. telewizor (43 proc.), laptop (41 proc.) czy biżuterię (29 proc.). (PAP Life)

kw/