O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Szef administracji prezydenta Ukrainy: wiemy na pewno, że obrońcy Azowstalu żyją

Wiemy, że obrońcy Azowstalu żyją – powiedział o wziętych w maju do rosyjskiej niewoli ukraińskich obrońcach Mariupola szef administracji prezydenta Ukrainy Andrij Jermak. Przekonywał, że ich uwolnienie to obecnie „główne zadanie” władz ukraińskich.

Fot. PAP/EPA/ALESSANDRO GUERRA
Fot. PAP/EPA/ALESSANDRO GUERRA

„Dzisiaj (uwolnienie obrońców Azowstalu – PAP) to główne zadanie, w tym wywiadu wojskowego. Wiemy, że oni żyją. (…) Stwierdzić, w jakich warunkach przebywają, na razie nie możemy. Ale wiemy na pewno, że żyją” – powiedział Jermak w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla portalu lb.ua (Liwyj Bereh).

Obrońcy Mariupola po niemal trzech miesiącach bardzo ciężkich walk, w tym w oblężonym przyczółku na terenie zakładów Azowstal, w maju trafili do rosyjskiej niewoli po decyzji dowództwa, że „ma zostać uratowane życie żołnierzy”. Ewakuacja z terenów kombinatu odbywała się w dniach 16-20 maja.

Według strony ukraińskiej do niewoli trafiło ponad 2,5 tys. osób, w tym żołnierze pułku Azow, 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej, a także przedstawicieli innych formacji – pograniczników, policji, obrony terytorialnej.

Rząd Ukrainy zapowiedział, że jeńcy mają zostać wymienieni na rosyjskich żołnierzy, i zapewnił, że sprawę traktuje priorytetowo.

To samo powiedział Jermak w wywiadzie dla lb.ua, zapewniając, że sprawa jest traktowana priorytetowo przez prowadzący ją HUR (Zarząd Główny Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy) wraz z innymi zaangażowanymi instytucjami. Urzędnik powiedział, że HUR „stale sprawę kontroluje, a z niektórymi (z żołnierzy) jest kontakt, proces (działania na rzecz ich) uwolnienia nie zatrzymuje się ani na godzinę”.

„Stanowisko szefa państwa się nie zmieniło. Jeśli tym ludziom coś się stanie, to można zapomnieć o jakichkolwiek rozmowach (z Rosją)” – mówił Jermak.

Przypomniał, że na razie udało się przeprowadzić „powrót do kraju ciał zabitych bohaterów”. Udało się sprowadzić na Ukrainę ciała ponad 200 osób.

Według dostępnych informacji ukraińscy jeńcy są przetrzymywani na terytorium separatystycznej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (DRL). W ostatnich dniach media rosyjskie powiadomiły, że najważniejsi dowódcy zostali przewiezieni do Moskwy w celu przeprowadzenia „działań śledczych”.

Bliscy obrońców Mariupola apelują do władz i organizacji międzynarodowych, by wpłynęły na Rosję, obawiając się o los jeńców i warunki ich przebywania, i domagając się wymiany i powrotu jeńców do domu. Wbrew wymogom konwencji genewskiej nie mogą oni kontaktować się z rodzinami. Nie dopuszczono do nich także przedstawicieli Czerwonego Krzyża, by mogli niezależnie zweryfikować warunki przebywania jeńców.

Jermak powiedział, że wywiad wojskowy zajmuje się także sprawą dwóch Brytyjczyków i obywatela Maroka, którzy zostali skazani na karę śmierci przez samozwańczy „sąd” prorosyjskich bojowników w DRL. Wszyscy trzej służyli w ukraińskiej armii, a ich „proces” był złamaniem prawa międzynarodowego, w tym w zakresie ochrony praw jeńców wojennych. (PAP)

an/

Zobacz także

  • Zniszczone budynki w Mariupolu. Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
    Zniszczone budynki w Mariupolu. Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

    Rosja celowo głodziła Mariupol. Prawnicy dostarczyli MTK dowody

  • Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY (zdjęcie ilustracyjne)
    Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY (zdjęcie ilustracyjne)

    Uciekinier z Mariupola: Rosjanie zmuszają cywilów do rozbrajania ładunków wybuchowych

  • Grudzień 2022 r. Zniszony kombinat Azowstal, fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
    Grudzień 2022 r. Zniszony kombinat Azowstal, fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

    Tajna, ryzykowna misja uwolnienia cywilów i żołnierzy z Azowstalu. Szczegóły operacji

  • 26-letni żołnierz Pułku "Azow" Vitalii, który stracił jedną nogę w walce, przebywa w centrum rehabilitacyjnym w Kijowie, Fot. PAP/EPA/OLEG PETRASYUK
    26-letni żołnierz Pułku "Azow" Vitalii, który stracił jedną nogę w walce, przebywa w centrum rehabilitacyjnym w Kijowie, Fot. PAP/EPA/OLEG PETRASYUK
    Specjalnie dla PAP

    „Anioły Azowa”: już dziś trzeba się zastanowić, jak pomóc w przyszłości weteranom i rodzinom poległych

Serwisy ogólnodostępne PAP