O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Zaatakował pielęgniarkę, rozbił butelkę alkoholu na jej głowie. Potem bił policjantów

32-letni mężczyzna, który w przychodni lekarskiej w Częstochowie najpierw zaatakował pielęgniarkę, a potem interweniujących policjantów, trafił do aresztu – poinformował w piątek zespół prasowy śląskiej policji. Napastnikowi grozi do 3 lat więzienia.

Zaatakował pielęgniarkę i policjantów, trafił do aresztu Fot. PAP/Piotr Polak
Zaatakował pielęgniarkę i policjantów, trafił do aresztu Fot. PAP/Piotr Polak

W środę do jednego z komisariatów w Częstochowie wpłynęło zgłoszenie z przychodni lekarskiej. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że pobudzony mężczyzna wszedł bez pytania do gabinetu lekarskiego z butelką alkoholu w ręce i zaczął się głośno zachowywać.

Przebywająca w tym pomieszczeniu pielęgniarka zwróciła mu uwagę, by wyszedł i się uspokoił, co jeszcze bardziej go rozwścieczyło. Agresor zaatakował kobietę, rozbijając szklaną butelkę na jej głowie. Gdy kobieta uciekła do pokoju obok, napastnik poszedł za nią i szarpał drzwi tak długo, aż wyrwał klamkę i ponownie ją zaatakował. Zanim został odciągnięty przez innych pacjentów, zdążył jeszcze kilkukrotnie uderzyć pracownicę przychodni.

Gdy na miejscu pojawili się dzielnicowi, częstochowianin był zamknięty przez portiera w jednym z pomieszczeń przychodni. Po krótkiej rozmowie z policjantami, mężczyzna na chwilę się uspokoił, ale wychodząc na korytarz znów wpadł w szał - bijąc i kopiąc interweniujących policjantów. Obezwładnili go jednak i doprowadzili go do policyjnego aresztu. Dwa dni później sąd na wniosek częstochowskiej prokuratury zdecydował, że 32-latek kolejne 3 miesiące spędzi teraz w areszcie.

Za naruszenie nietykalności cielesnej świadka zdarzenia, który odciągał go od kobiety oraz uderzenie pielęgniarki i policjantów, grozi mu teraz kara do 3 lat więzienia. (PAP)

autorka: Anna Gumułka

mar/
 

Zobacz także

  • Policyjny radiowóz. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Policyjny radiowóz. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Tragedia w Jeleniej Górze. Znaleziono zwłoki 12-latki. Policja podejrzewa zabójstwo

  • Policja, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/Łukasz Gągulski
    Policja, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/Łukasz Gągulski

    Policyjny pościg za kierowcą tira na trasie S3. Wszczęto śledztwo ws. nieumyślnego spowodowania śmierci

  • Policyjny radiowóz. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Policyjny radiowóz. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Koszalin. Podejrzany przedmiot na torach przy stacji kolejowej

  • Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Krzysztof Ćwik
    Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Krzysztof Ćwik

    Ślepe naboje karabinowe na torach w Wielkopolsce. Policja: to prowokacja

Serwisy ogólnodostępne PAP