Adamczyk: Sikorski swoim wystąpieniem upewnił nas w tym, że nienawidzi PiS i J. Kaczyńskiego
Wystąpieniem na Radzie Krajowej PO Radosław Sikorski upewnił nas w tym, że nienawidzi Prawa i Sprawiedliwości, nienawidzi Jarosława Kaczyńskiego - podkreślił w sobotę minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Przemawiając w sobotę podczas Rady Krajowej PO były szef MSZ Radosław Sikorski skrytykował politykę zagraniczną rządu PiS, w tym m.in. stan relacji polsko-amerykańskich.
"Informuję kolegów z prawicy, że rewizjonizm, co do II wojny światowej, wojna propagandowa, atomowa z Izraelem, wszczynanie czy tolerowanie antysemityzmu w Polsce i walka przez Atlantyk z diasporą żydowską w USA nie jest dobrym pomysłem na zaskarbienie życzliwości Kongresu Stanów Zjednoczonych" - podkreślił Sikorski.
"Rzekomo wstaliśmy dopiero teraz z kolan, a tak naprawdę prowadzimy wojnę na wszystkich frontach - Francja zła, Niemcy złe, Bruksela zła, Franciszek zły, Rosja - wiadomo. Koledzy z prawicy - jak wam wszyscy mówią, że jesteście pijani, to trzeba się przekimać" - ironizował Sikorski.
Do wystąpienia b. szefa dyplomacji w TVP Info odniósł się minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. "Radosław Sikorski upewnił nas w tym, że nienawidzi Prawa i Sprawiedliwości, nienawidzi Jarosława Kaczyńskiego" - podkreślił.
Minister wyraził przekonanie, że Sikorski "z bardzo dużą niechęcią patrzy na to, co w Polsce się dzieje". "Że Polska się rozwija, że w Polsce praktycznie nie ma bezrobocia, że gospodarka rozwija się z dużym impetem, że społeczeństwo jest zadowolone, że wielu Polaków żyjących na emigracji mówi o tym, że chce wracać do Polski" - wyliczał Adamczyk
"Myślę, że to politykom Platformy, a szczególnie przywołanemu tutaj Radosławowi Sikorskiemu, nie odpowiada i dlatego taki wybuch nienawiści, wybuch emocjonalny, w którym odniósł się do dzisiaj sprawujących rządy. Poza tym Sikorski niczego więcej nowego nie powiedział" - ocenił minister.
"Dzisiaj Radosław Sikorski spotkał się ze swoimi kolegami na konwentyklu politycznym, na radzie politycznej Platformy Obywatelskiej. Można by to zdefiniować w trzech słowach: przyjechali, ponarzekali i pojechali" - podsumował Adamczyk. (PAP)
autor: Katarzyna Florencka
kflo/ par/