O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Siemoniak o wezwaniu Komorowskiego przez prokuraturę

Informacja o wezwaniu prezydenta Komorowskiego przez prokuraturę pojawia się 10 kwietnia; nie ma w tym przypadku - powiedział w środę wiceszef PO Tomasz Siemoniak. O wezwaniu poinformował we wtorek sam Komorowski, a wg prokuratury odbiór wezwania został pokwitowany 21 grudnia 2017 r.

Grudziądz, 05.04.2018. Poseł Tomasz Siemoniak podczas spotkania członków Gabinetu Cieni z przedstawicielami samorządu z regionu kujawsko-pomorskiego, 5 bm. w Grudziądzu. (tż/pkus) PAP/Tytus Żmijewski Archiwum PAP © 2018 / Tytus Żmijewski
Archiwum PAP © 2018 / Tytus Żmijewski / Grudziądz, 05.04.2018. Poseł Tomasz Siemoniak podczas spotkania członków Gabinetu Cieni z przedstawicielami samorządu z regionu kujawsko-pomorskiego, 5 bm. w Grudziądzu. (tż/pkus) PAP/Tytus Żmijewski Archiwum PAP © 2018 / Tytus Żmijewski

Siemoniak odniósł się w środę w "Sygnałach Dnia" PR1 do wezwania b. prezydenta Bronisława Komorowskiego przez prokuraturę na przesłuchanie ws. katastrofy smoleńskiej. "Ta informacja pojawia się 10 kwietnia (...) Ja myślę, że prezydenta Komorowskiego można było poprosić miesiąc temu, za miesiąc. Natomiast nie ma przypadku w tym - tak sądzę - że akurat tego dnia pojawiła się taka właśnie informacja" - stwierdził Siemoniak.

Informacja o wezwaniu b. prezydenta Bronisława Komorowskiego pojawiła się w mediach za sprawą samego Komorowskiego, który we wtorek poinformował w Polsat News, że 12 kwietnia wybiera się na przesłuchanie. Tego samego dnia Prokuratura Krajowa potwierdziła, że wezwała na 12 kwietnia w charakterze świadka b. prezydenta Bronisława Komorowskiego na przesłuchanie w ramach postępowania dot. niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych bezpośrednio po katastrofie w Smoleńsku. Równocześnie prok. Bialik poinformowała, że wezwanie do b. prezydenta wystosowano 18 grudnia ub.r., a jego odbiór został pokwitowany 21 grudnia.

Z informacji Prokuratury Krajowej wynika, że postępowanie, w ramach którego prokuratura wezwała Bronisława Komorowskiego do złożenia zeznań "obejmuje m.in. ówczesnych prokuratorów Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, którzy nie uczestniczyli na terenie Federacji Rosyjskiej w sekcjach 95 ofiar katastrofy smoleńskiej ani nie wnioskowali o ich dopuszczenie do tych sekcji".

"Politycy PiS robili przez lata dużo, aby dzielić wokół sprawy katastrofy smoleńskiej. A gdy jeszcze wczoraj usłyszałem, że podano informację o wezwaniu prezydenta Bronisława Komorowskiego na przesłuchanie do prokuratury, to pomyślałem sobie: dalej dzielą" - powiedział Siemoniak.

Zapytany o to, dlaczego przedstawiciele PO nie pojawili się na uroczystości odsłonięcia Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku, odpowiedział: "Mogę mówić o sobie - po prostu nie byłem zaproszony na te uroczystości. Niespecjalnie mnie to zdziwiło."

"Ja się nie dziwię, że nie zapraszają. Zresztą na państwowe obchody w poprzednich latach, gdy rządziła Platforma z PSL, nie przychodzili politycy PiS" - dodał Siemoniak.

W 8. rocznicę katastrofy smoleńskiej w Warszawie odsłonięto Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r.; odsłonięto też kamień pod pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego. "Ani pomnik ofiar, ani pomnik L. Kaczyńskiego, nie jest przeciwko nikomu" - podkreślił we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński. (PAP)

zjt/ jbp/

Serwisy ogólnodostępne PAP