Radny PiS: Gronkiewicz-Waltz miała swoje zasługi, ale też ciemną kartę reprywatyzacji Warszawy

2022-07-31 14:32 aktualizacja: 2022-08-01, 10:40
Dariusz Figura. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Dariusz Figura. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Hanna Gronkiewicz-Waltz oczywiście miała swoje zasługi, ale ma także ciemną kartę reprywatyzacji w Warszawie – ocenił w niedzielę w rozmowie z PAP wiceprzewodniczący Rady Warszawy Dariusz Figura (PiS), który w trakcie odbierania przez Gronkiewicz-Waltz tytułu honorowego obywatela wyszedł na moment z sali.

W niedzielę odbyło się uroczyste posiedzenie Rady Warszawy, na którym przyznane zostały Honorowe Obywatelstwa Warszawy. Otrzymali je była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i mer Kijowa Witalij Kliczko. Pierwsza kandydatura wzbudziła wiele kontrowersji wśród radnych i aktywistów.

"To jest bardzo ważny dzień dla Warszawy, bo to jest zawsze duża uroczystość i myślę, że wzruszenie bardzo wielu osób. Przy tej całej uroczystości było to jej jakieś zakłócenie" – ocenił moment odbierania przez Gronkiewicz-Waltz tytułu honorowego obywatela.

"To jest tak, że pani Hanna Gronkiewicz-Waltz oczywiście miała swoje zasługi, ale też ma ciemną kartę reprywatyzacji w Warszawie. Ta kandydatura nie jest kandydaturą całej Rady, jest to ewidentnie kandydat Koalicji Obywatelskiej. Oczywiście większość może uchwalić wszystko co chce, ale to nie znaczy, że musimy się z tego wszyscy cieszyć" – powiedział.

Przypomniał, że klub PiS w Radzie Warszawy nie brał udziału w głosowaniu. "Od razu daliśmy wyraz swojej dezaprobacie, zwłaszcza kiedy mamy do czynienia z sytuacją, gdzie drugim nagrodzonym jest mer Kijowa. To jest dla mnie dysonans i tak nie powinno być" – powiedział.

Dariusz Figura: wyszedłem z sali, ponieważ była to nie część Rady Warszawy, ale uroczystość własna Koalicji Obywatelskiej

Pytany o to, dlaczego w trakcie odbierania tytułu honorowego obywatelstwa przez Gronkiewicz-Waltz wyszedł z sali zaznaczył, że była to nie część Rady Warszawy, ale "uroczystość własna Koalicji Obywatelskiej".

Rada Warszawy zdecydowała podczas wrześniowej sesji, że merowi Kijowa Witalijowi Kliczce i byłej prezydent miasta Hannie Gronkiewicz-Waltz zostaną nadane Honorowe Obywatelstwa Warszawy. Na wniosek KO – który według PiS był skandaliczny – radni nie debatowali nad propozycjami.

Mera Kijowa do tytułu honorowego obywatela zaproponował klub PiS, a byłą prezydent Warszawy – klub KO. W porządku obrad sesji Rady Warszawy był jeden projekt uchwały w tej sprawie z obojgiem kandydatów.

Wybór byłej prezydent nie podobał się też radnym Lewicy. Nie spotkał się także z przychylnością wśród miejskich aktywistów ze Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.

Uroczysta sesja Rady Warszawy odbyła się w niedzielę w Sali im. Stefana Starzyńskiego w Pałacu Kultury i Nauki. Na sali obok Hanny Gronkiewicz-Waltz obecny był m.in. brat mera Kijowa Witalija Kliczki Wołodymyr, który odebrał w jego imieniu tytuł honorowego obywatela.

Autor: Marcin Chomiuk

dsk/