O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Media: Trump chciał, by jego generałowie byli jak generałowie III Rzeszy

Najwyższy rangą dowódca wojskowy USA, gen. Mark Milley uważał prezydenta Donalda Trumpa za zagrożenie dla kraju i porządku międzynarodowego, zaś Trump chciał by jego dowódcy byli jak "niemieccy generałowie w II wojnie światowej" - wynika z tekstu magazynu "New Yorker". Tekst opisuje wysiłki wojskowych, by powstrzymać niebezpieczne ich zdaniem plany prezydenta.

Donald J. Trump . Fot. PAP/EPA/CHRIS KLEPONIS
Donald J. Trump . Fot. PAP/EPA/CHRIS KLEPONIS

Tekst jest fragmentem niewydanej jeszcze książki "The Divider" dziennikarzy Susan Glasser i Petera Bakera. W artykule znalazł się m.in. pełny tekst niewysłanego listu przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, gen. Marka Milleya, w którym miał ogłosić swoją rezygnację.

"Uważam, że czyni pan wielkie i nieodwracalne szkody dla naszego kraju. Uważam, że poczynił pan zdecydowane wysiłki, by upolitycznić wojsko Stanów Zjednoczonych" - napisał wojskowy. W liście - napisanym niedługo po tym, jak Trump użył Gwardii Narodowej do rozpędzenia antypolicyjnych i antyrasistowskich demonstracji pod Białym Domem - oskarżał też ówczesnego prezydenta o używanie wojska do "wytwarzania strachu w umysłach ludzi" oraz "rujnowania porządku międzynarodowego" zbudowanego po II wojnie światowej.

Ostatecznie Milley - wybrany do swojej roli osobiście przez Trumpa kilka miesięcy wcześniej - został przekonany przez innych, by nie składać dymisji.

"P....ę to. Po prostu będę z nim walczył" - miał powiedzieć generał. Tekst opisuje m.in. próby, by powstrzymać natychmiastowe wyjście wojsk z Afganistanu, całkowite wycofanie sił USA z Niemiec, a także by zapewnić pokojowe przekazania władzy po przegranych przez Trumpa wyborach i uniknąć możliwego puczu. Milley miał w tym celu odbywać codzienne rozmowy m.in. z ówczesnym sekretarzem stanu Michaelem Pompeo. Dziennikarze przytaczają też opinię generała, który po wydarzeniach 6 stycznia i szturmie na Kapitol miał stwierdzić, że Ameryka była blisko zamachu stanu.

"Wyobrażasz sobie, co mogłaby zrobić znacznie zdolniejsza grupa ludzi?" - dziennikarze cytują Milleya.

Więcej

Dom Donalda Trumpa na Florydzie. Fot. PAP
Dom Donalda Trumpa na Florydzie. Fot. PAP

Agenci FBI przeszukali posesję Donalda Trumpa. Wynieśli pudła z dokumentami

Tekst opisuje również utarczki Trumpa z gen. Johnem Kellym, który pełnił rolę szefa personelu Białego Domu. W jednej z opisywanych anegdot, Trump miał narzekać na podległych mu dowódców, zastanawiając się głośno "dlaczego nie mogą być jak niemieccy generałowie" z II wojny światowej. Kiedy Kelly w odpowiedzi stwierdził, że generałowie Hitlera trzykrotnie próbowali go zabić, Trump miał powiedzieć: "Nie, nie, nie, oni byli wobec niego totalnie lojalni".

Tekst wywołał w Waszyngtonie spore poruszenie, w tym debatę na temat roli Milleya - który wciąż pełni funkcję najwyższego rangą generała w USA - i tego, czy nie przekroczył norm cywilnej kontroli nad wojskiem. Była urzędniczka Pentagonu Kori Schake powiedziała portalowi Politico, że zamierza wykorzystać artykuł w zajęciach ze studentami.

"Zadaniem na egzaminie będzie zidentyfikowanie liczby norm złamanych przez gen. Milleya w trakcie tej historii" - powiedziała.

Sam Trump powiedział w oświadczeniu przesłanym "New Yorkerowi", że krytykujący go wojskowi "byli bardzo nieutalentowanymi ludźmi" i kiedy zdałem sobie z tego sprawę, "nie polegał na nich".

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

kgr/

Zobacz także

  • Zastępca dyrektora FBI Dan Bongino, fot. PAP/EPA/MAANSI SRIVASTAVA
    Zastępca dyrektora FBI Dan Bongino, fot. PAP/EPA/MAANSI SRIVASTAVA

    Zastępca szefa FBI zapowiedział odejście . "Chciałbym podziękować"

  • Policja w USA, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ANNA ROSE LAYDEN
    Policja w USA, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ANNA ROSE LAYDEN

    Planowali zamach na Halloween. FBI o aresztowaniach

  • James Comey Fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS
    James Comey Fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

    Były szef FBI oskarżony. Trump: sprawiedliwość musi być wymierzona

  • FBI (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/WILL OLIVER
    FBI (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/WILL OLIVER

    Zabójstwo amerykańskiego działacza ruchu MAGA. Dyrektor FBI: podejrzewany o zabójstwo zwolniony z aresztu

Serwisy ogólnodostępne PAP