O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Abp Głódź: trzeba pamiętać, że jesteśmy przedmurzem chrześcijaństwa

Trzeba wciąż pamiętać, że jesteśmy przedmurzem chrześcijaństwa - powiedział w czwartek w Gdańsku podczas homilii z okazji święta Bożego Ciała metropolita gdański, arcybiskup Sławoj Leszek Głódź.

Częstochowa, 11.03.2018. Metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź przewodniczy mszy w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze, podczas pielgrzymki Kombatantów Podziemia Antykomunistycznego, określanej też jako Pielgrzymka Żołnierzy Wyklętych, 11 bm. (mr) Archiwum fot. PAP/Waldemar Deska
Archiwum fot. PAP/Waldemar Deska / Częstochowa, 11.03.2018. Metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź przewodniczy mszy w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze, podczas pielgrzymki Kombatantów Podziemia Antykomunistycznego, określanej też jako Pielgrzymka Żołnierzy Wyklętych, 11 bm. (mr) Archiwum fot. PAP/Waldemar Deska

"I niech wciąż pozostanie Gdańsk i ojczyzna nasza bastionem wiary i ziemią nadziei, ziemią Chrystusa i jego matki. I niech wciąż będzie ziemią błogosławieństw, skąd powiał wiatr ducha" - zaapelował hierarcha.

Abp mówił, że dziś można "odnieść wrażenie odbierając przekaz medialny, że ojczyzna nasza jakby cierpi na niedosyt dobra".

"Gdy wracają nasi rodacy z Afryki, Madagaskaru, z krajów azjatyckich, Syrii, Libanu, Indii dokonują porównań i mówią: +jak piękna jest Polska, jak piękna jest ojczyzna nasza+ od Bałtyku po gór szczyty. A jednak odnosimy często wrażenie, że cierpi na niedosyt dobra. Gdzie? Szczególnie w życiu publicznym, społecznym i obywatelskim. Więcej: przeradza się nieraz w jakieś swoiste znerwicowanie, jakiś hałas, targowisko zwady, zarzutów i wzajemnych oskarżeń. Jakbyśmy jeszcze nie wyrośli z tej walki, której mieliśmy dość przez 50 lat" - mówił metropolita.

Zwrócił uwagę, że "zamiast szlachetnego sporu, te spory zamieniają się w takie wilcze kąsanie". "W miejsce argumentów i racji, jednostronne argumenty negacji. A negacja nic dobrego zrodzić nie może. Negacja rodzi negację. Zamiast radości sukcesu, który przynosi dobro narodowi, to dotykamy jakiejś satysfakcji z niepowodzeń, nawet radości, że coś się nie wiedzie. I nawet działanie przeciw dobru. I można mnożyć te przeciwieństwa, ale nie pora i nie czas ku temu" - zaznaczył.

"Można ukazywać jątrzące rany na tkance polskiego życia i można dociekać przyczyn takiego stanu rzeczy. Ale trzeba nam, bracia i siostry, spoglądać w serce ojczyzny, przedrzeć się przez tę skorupę swoistą znikczemnienia, duchowej małości, regresu wartości, a dojrzeć rzeczywistość i rzeczywisty obraz. Rzeczywistość taką, która nie jest manipulowana i kreowana, przystrzygana na różne okazje, a niekiedy lukrowana. Ileż można odnaleźć znaków dobra, odpowiedzialności, szacunku, trwały nurt miłości do naszej polskiej ojczyzny, do tego wielkiego wiana przeszłości, otrzymanego od ojców" - podkreślił abp Głódź.

Tegoroczne uroczystości Bożego Ciała w Gdańsku rozpoczęła msza św. w Bazylice Mariackiej w Gdańsku. Po nabożeństwie tradycyjna procesja przeszła ulicami Starego Miasta do Bazyliki św. Brygidy, gdzie na placu przy ostatnim ołtarzu abp Głódź wygłosił homilię. W uroczystości uczestniczyły m.in. Cappella Gedanensis oraz Orkiestra Morskiego Oddziału Straży Granicznej. (PAP)

autor: Robert Pietrzak

rop/ amac/

Serwisy ogólnodostępne PAP