Libero polskich siatkarek: turniej był niesamowity, ale chciałyśmy więcej

2022-10-12 06:59 aktualizacja: 2022-10-12, 11:32
Magdalena Stysiak, Maria Stenzel, Agnieszka Korneluk, Joanna Wołosz i Olivia Różański. Fot. PAP/Roman Zawistowski
Magdalena Stysiak, Maria Stenzel, Agnieszka Korneluk, Joanna Wołosz i Olivia Różański. Fot. PAP/Roman Zawistowski
„To był niesamowity turniej w naszym wykonaniu, ale chciałyśmy więcej i ta porażka boli” – powiedziała libero siatkarskiej reprezentacji Polski Maria Stenzel po przegranej w Gliwicach z Serbią 2:3 w ćwierćfinale mistrzostw świata.

„Doping kibiców był niesamowity, poniósł nas. W czwartym secie atmosfera i ogień, jaki był między nami, pozwolił na wygraną. Na pewno, kiedy idzie jedna, druga piłka, to podrywa do walki” – dodała zapłakana zawodniczka.

Przyznała, że mimo historycznego wyniku (ćwierćfinał po 60 latach) czuje niedosyt.

„To był niesamowity turniej w naszym wykonaniu, ale my chciałyśmy więcej. Serbki były dziś w naszym zasięgu, dlatego ta porażka boli” – zaznaczyła.

Podkreśliła, że w pierwszym secie zespół polski pokazał swoją najlepsza siatkówkę.

„Nie pozwoliłyśmy Serbkom wydostać się z ciężkich sytuacji. Miały na pewno ciężki orzech do zgryzienia, aby dziś z nami wygrać. Tanio skóry nie sprzedałyśmy, ale - niestety - przegrałyśmy. Mam nadzieję, że z roku na rok będzie lepiej. Już nie mogę się doczekać przyszłego zgrupowania” – przyznała Stenzel.

Autor: Piotr Girczys (PAP)

kgr/