Nie żyje bohaterka narodowa Meksyku. Ratowała ludzi po tragicznym trzęsieniu ziemi w 2017 roku
Dowódca Marynarki Wojennej Meksyku poinformował o śmierci Fridy, słynnej suczki, która służyła w tamtejszych służbach ratowniczych. Od czasu tragicznego trzęsienia ziemi w 2017 roku labradorka była narodową bohaterką i dumą Meksykanów. Jeszcze za życia postawiono jej dwa pomniki. Umarła we wtorek 15 listopada z przyczyn naturalnych, miała 13 lat.
Frida stała się sławna w 2017 roku, kiedy uczestniczyła w akcji ratunkowej po trzęsieniu ziemi w Meksyku, w którym zginęły setki osób. Jej zdjęcia - w specjalnych goglach i butach - podbijały internet. Labradorka stała się gwiazdą mediów społecznościowych i symbolem dzielności Meksykanów w obliczu kataklizmu.
Służbę Frida rozpoczęła znacznie wcześniej. Po trzęsieniu ziemi na Haiti w 2010 roku w gruzach odszukała 12 żywych osób. W 2013 roku uczestniczyła w akcji ratowniczej po wybuchu gazu w Pemex Tower w Mexico City, a w 2017 roku, kilka miesięcy przed trzęsieniem ziemi w Meksyku, pomagała ratować ofiary osunięcia ziemi w Ekwadorze.

Na temat jej sukcesów krążą w internecie legendy. Konkretne informacje na ten temat podaje meksykańska marynarka wojenna, w której labradorka służyła. Wynika z nich, że Frida w ciągu ponad dekady uratowała życie 12 osób i zlokalizowała 43 ciała. Jej zadaniem było poszukiwanie ludzi - żywych lub martwych - pod gruzami lub zwałami ziemi. Gdy zlokalizowała ofiarę, zatrzymywała się i szczekała, sygnalizując przewodnikowi, że w tym miejscu jest ktoś, komu trzeba pomóc.
Frida była biszkoptowym labrador retrieverem. Jak przypomina “Reuters”, szkolenie na psa poszukiwawczo-ratowniczego rozpoczęła jako szczeniak w 2009 roku. Była tak uzdolniona i zaangażowana, że kurs ukończyła w rekordowym czasie ośmiu miesięcy. W 2019 roku oficjalnie przeszła na emeryturę, ale mimo tego wciąż pomagała w szkoleniu innych psów.
O śmierci psiej ratowniczki poinformował sam dowódca meksykańskiej Marynarki Wojennej Meksyku Jose Rafael Ojeda. Jak powiedział, Frida dawała tysiącom meksykańskich rodzin nadzieję w najbardziej dramatycznych chwilach. I dodał, że była ceniona za niezależność, koncentrację, zrównoważony temperament, nieustraszoność, ciekawość, a także empatię dla ludzi.
W 2018 roku w mieście Puebla, gdzie pomagała po trzęsieniu ziemiw 2017 roku, Fridzie i jej przewodnikowi postawiono pomnik. Miesiąc temu przed główną kwaterą meksyka Marynarki Wojennej Meksyku w dzielnicy Coyoacan w Mexico City Jose Rafael Ojeda odsłonił drugi monument na jej cześć. Przedstawia on Fridę naturalnej wielkości, a wyryta na nim inskrypcja głosi: „Twoje życie motywuje nas, by za wszelką cenę służyć Meksykowi. Dziękujemy, droga Frido!”. (PAP Life)
kw/