Rządy Trzaskowskiego w Warszawie. Poseł Krajewski: to lata straconej szansy

2022-11-24 13:00 aktualizacja: 2022-11-24, 15:08
Rafał Trzaskowski, fot. PAP/Albert Zawada
Rafał Trzaskowski, fot. PAP/Albert Zawada
Trzeba powiedzieć wprost - niestety cztery lata rządów Rafała Trzaskowskiego to lata straconej szansy na szybki rozwój Warszawy i zlikwidowanie wielu barier związanych z brakiem odpowiedniej infrastruktury drogowej, ale również przyśpieszeniem budowy kolejnej linii metra - powiedział PAP poseł Jarosław Krajewski (PiS).

"Przez te 4 lata rosły dochody do budżetu miasta, które mogły zostać, dzięki odpowiedniemu przygotowaniu inwestycji na początku obecnej kadencji, już zrealizowane. Niestety te rosnące dochody nie wpłynęły na wzrost inwestycji realizowanych przez Rafała Trzaskowskiego" - powiedział obecny poseł, wcześniej radny Warszawy.

Przypomniał, że za kadencji obecnego prezydenta Warszawy nie ma planów na budowę żadnego mostu, mimo obietnic Platformy Obywatelskiej, które od 2006 roku są powtarzane, a dotyczą mostu Krasińskiego i mostu na zaporze. "A te inwestycje są całkowicie nieprzygotowane i nierealizowane" - dodał. Zaznaczył, że jedyną rzeczą, o której można wspomnieć jest budowa kładki pieszo-rowerowej przez Wisłę. Ta, zgodnie z obietnicami Platformy Obywatelskiej, miała zostać zrealizowana w czasach prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz, a nie Rafała Trzaskowskiego.

"Z niezrealizowanych obietnic wyborczych jasno wynika, że Platforma Obywatelska oszukała mieszkańców Warszawy i sam Rafał Trzaskowski nie dotrzymał danego mieszkańcom słowa. Warto o tym mówić w kontekście sprawdzenia, czy politycy są osobami wiarygodnymi, którym można zaufać. Ponieważ nawet te osoby, które 4 lata temu zagłosowały na Rafała Trzaskowskiego, jako kandydata na prezydenta miasta, dzisiaj też mogą zobaczyć, co obiecywał i czego nie zrealizował" - zaznaczył.

Podkreślił, że trzeba też wspomnieć, że Rafał Trzaskowski zdecydowanie częściej interesował się kwestiami polityki ogólnopolskiej, startował na prezydenta Polski, a nie był zaangażowany w kwestie lokalne, które najbardziej interesują mieszkańców Warszawy. "Nawet nie stara się być apolityczny i nie wykazuje dobrej woli współpracy z rządem. A w mojej ocenie jako mieszkańca stolicy, Warszawa mogłaby wiele zyskać na tej dobrej, harmonijnej współpracy warszawskiego ratusza z rządem PiS" - zauważył.

Zauważył, że jeżeli spojrzymy na te cztery lata, to również możemy stwierdzić, że istnieje pewien marazm inwestycyjny, jeśli chodzi o warszawski samorząd. Nie realizuje on budowy obwodnicy śródmiejskiej od ronda Wiatraczna do ronda Żaba, nie realizuje żadnej obwodnicy, która powinna powstać ze środków miasta. "To jest ogromny problem, szczególnie jeśli nałożymy na to sztuczne, ideologiczne zwężanie ulic w centrum Warszawy i kontrowersyjną propozycję drastycznego ograniczenia ruchu do 30 km/h, czyli "Tempo 30", przedstawioną przez ratusz" - dodał.

Odniósł się też do kwestii ścieżek rowerowych. "Jesteśmy za harmonijnym rozwojem miasta i zdecydowanie chcielibyśmy rozbudowy sieci ścieżek rowerowych, ale w taki sposób, który nie powodowałby likwidacji miejsc parkingowych. Jest to sztuczne utrudnianie mieszkańcom dostępu do domów, sklepów, na co skarżą się zarówno mieszkańcy jak i przedsiębiorcy" - stwierdził. Ich zdaniem brak miejsca do zaparkowania w okolicy małego sklepu sprawia, że ludzie robią zakupy w supermarketach i w związku z tym likwidowane są drobny handel i usługi, nawet w samym centrum Warszawy.

Wspomniał też o awariach oczyszczalni Czajka i paletach na pl. Bankowym. "Bo to są kwestie wizerunkowe Rafała Trzaskowskiego" - dodał.

Przypomniał, że "Platforma Obywatelska rządzi nieprzerwanie w Warszawie 16 lat i ma monopol, jeśli chodzi o sprawowanie władzy, zarówno w ratuszu jak i w Radzie Warszawy".

W najbliższy piątek, 25 listopada, razem z klubem radnych PiS w Radzie Warszawy poseł Jarek Krajewski podsumuje obietnice Rafała Trzaskowskiego. "Pokażemy, co konkretnie Rafał Trzaskowski obiecywał i jak wyglądają te obietnice po czterech latach, ponieważ większość z nich jest niezrealizowana" - powiedział Jarosław Krajewski.(PAP)

Autorka: Marta Stańczyk

js/