O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Posłanka Scheuring-Wielgus usłyszała zarzuty obrazy uczuć religijnych 

Posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus usłyszała we wtorek w toruńskiej prokuraturze zarzuty złośliwego przeszkadzania we mszy świętej i obrazy uczyć religijnych. Za te czyny grozi nawet do 2 lat więzienia. Parlamentarzystka nie przyznała się do winy.

Joanna Scheuring Wielgus. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Joanna Scheuring Wielgus. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Na początku listopada Sejm uchylił immunitet posłance Scheuring-Wielgus. O wyrażenie zgody na pociągniecie jej do odpowiedzialności wnioskowała prokuratura, która chciała postawić posłance zarzuty złośliwego przeszkadzanie we mszy świętej i obrazy uczuć religijnych.

W ocenie śledczych 25 października 2020 r. w kościele pod wezwaniem św. Jakuba w Toruniu Scheuring-Wielgus złośliwe przeszkadzała w wykonywaniu aktu religijnego Kościoła katolickiego, "znieważając jednocześnie miejsce przeznaczone do wykonywania obrzędów religijnych i obrażając uczucia religijne innych osób". Posłanka pojawiła się wraz z mężem podczas mszy w tym kościele. Oboje stanęli przed ołtarzem, trzymając transparenty: "Kobieto możesz sama decydować" oraz "Kobiety powinny mieć prawo decydowania, czy urodzić, czy nie".

Więcej

Joanna Scheuring-Wielgus. Fot. PAP/Rafał Guz
Joanna Scheuring-Wielgus. Fot. PAP/Rafał Guz

Sejm uchylił immunitet posłance Lewicy Joannie Scheuring-Wielgus

We wtorek Scheuring-Wielgus usłyszała w toruńskiej prokuraturze zarzuty w tej sprawie. "Nie przyznałam się do winy. Złożyłam krótkie wyjaśnienia. Powiedziałam, że 25 października 2020 roku wspólnie z mężem weszliśmy do kościoła — w ciszy. Każdy z nas trzymał w ręku hasła. Byliśmy w kościele ok. 60 sekund. Był to protest w ramach akcji +Słowo na niedzielę+ ogólnopolskiej akcji. Był to protest przeciwko wtrącaniu się Kościoła w życie intymne kobiet. Była to akcja sprzeciwem wobec haniebnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego (ws. dopuszczalności aborcji - PAP)" - powiedziała po wyjściu z budynku prokuratury posłanka Lewicy.

Podkreśliła, że nie rozumie dalszego uporu prokuratury w tej sprawie w obliczu prawomocnego umorzenia postępowania wobec jej męża przez sąd.

Mecenas Artur Nowak, reprezentujący Scheuring-Wielgus, mówił, że sądy rozpatrując de facto tę samą sprawę w przypadku męża posłanki "w przedbiegach odmówiły jej procedowania, gdyż nie dopatrzyły się znamion czynu zabronionego w takim milczącym proteście".

"Pan prokurator Marcin Licznerski uporczywie chce skazać moją rodzinę — mnie i mojego męża. (...) Być może pan prokurator nie wie, ale może teraz się dowie, że takie działania bardziej mnie mobilizują, niż miałabym się jeszcze bardziej bać" - podkreśliła Scheuring-Wielgus.

Pytana przez PAP, czy jeszcze raz zdecydowałaby się na taką formę protestu, przyznała, że doskonale wiedziała, co robiła.

"Doskonale wiedziałam, po co to robię, dlaczego to robię i jakie będą konsekwencje. Absolutnie tego nie żałuję. Gdybym miała to powtórzyć — powtórzyłabym" - podkreśliła parlamentarzystka.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu Andrzej Kukawski powiedział, że posłanka odmówiła odpowiedzi na pytania prokuratury.

"Joanna S. nie przyznała się do zarzucanego jej czynu. Wskazała na uczestnictwo w ogólnopolskiej akcji i odmówiła dalszych wyjaśnień oraz odpowiedzi na pytania przesłuchującego ją prokuratora" - powiedział Kukawski.

Prokurator Kukawski powiedział, pytany o orzeczenia sądu wobec męża posłanki, wskazał, że każdy przed wymiarem sprawiedliwości odpowiada indywidualnie.

Scheuring-Wielgus grozi kara nawet do dwóch lat więzienia.(PAP)

autor: Tomasz Więcławski

gn/

Zobacz także

  • Katarzyna Kotula. PAP/Piotr Nowak
    Katarzyna Kotula. PAP/Piotr Nowak

    Katarzyna Kotula szefową sztabu wyborczego Lewicy w wyborach do PE

  • Michał Kobosko. Fot. PAP/Marcin Obara
    Michał Kobosko. Fot. PAP/Marcin Obara

    Kobosko: nie mamy nic przeciwko ustawie o związkach partnerskich

  • Joanna Scheuring-Wielgus. Fot. PAP/Rafał Guz
    Joanna Scheuring-Wielgus. Fot. PAP/Rafał Guz

    Partia Razem "odkleiła się" od Nowej Lewicy? Joanna Scheuring-Wielgus: uważam, że popełniła błąd

  • Warszawa, 18.08.2023. Kampania wyborcza do parlamentu 2023. Posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus na konferencji prasowej Lewicy nt. "Listy wyborcze Lewicy zatwierdzone", fot. PAP/Andrzej Lange
    Warszawa, 18.08.2023. Kampania wyborcza do parlamentu 2023. Posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus na konferencji prasowej Lewicy nt. "Listy wyborcze Lewicy zatwierdzone", fot. PAP/Andrzej Lange

    Joanna Scheuring-Wielgus o umowie koalicyjnej: Polki i Polacy na pewno ją zobaczą

Serwisy ogólnodostępne PAP