Legendarny brazylijski piłkarz trafił do szpitala. Podziękował fanom za życzenia powrotu do zdrowia
Słynny piłkarz Pele, który trzy dni temu trafił do szpitala w Sao Paulo, gdzie jest leczony na nowotwór, podziękował fanom z całego świata za życzenia powrotu do zdrowia. Były znakomity piłkarz przeszedł operację guza okrężnicy na początku września.
Powodem hospitalizowania 82-letniego Brazylijczyka nie jest - jak wyjaśnia szpital - znaczne pogorszenie stanu jego zdrowia, tylko kolejne badania i konieczne sesje chemioterapii. Pele przyznał, że szczególnie ucieszył się z życzeń, jakie otrzymał z Kataru od trenera reprezentacji Brazylii Tite'a.
"Zawsze miło jest otrzymywać takie pozytywne wiadomości" - napisał Pele w poście na Instagramie. Nazywany "królem futbolu" Pele triumfował z reprezentacją Brazylii na mundialach w 1958, 1962 i 1970 roku.
W komunikacie szpitala Alberta Einsteina w Sao Paulo napisano jednak, że trzykrotny mistrz świata został przywieziony do szpitala z powodu stwierdzenia u niego "ogólnego obrzęku". Nie ujawniono, czy rzeczywistym powodem są tylko rutynowe badania, czy jednak pojawiły się jakieś komplikacje.
Od czasu operacji Pele musi się raz w miesiącu zgłaszać do szpitala w celu kontynuowania leczenia. (PAP)
mmi/