Wojciech Szczęsny pociesza syna po przegranej z Francją. Wzruszające wideo
Polscy piłkarze pożegnali się z mistrzostwami świata, przegrywając w 1/8 finału w Dausze z broniącymi tytuł Francuzami 1:3. Po zakończonym spotkaniu, na antenie TVP pojawił się Wojciech Szczęsny z 4-letnim synem. Kamery uchwyciły wzruszający moment, jak polski bramkarz pociesza Liama po przegranym meczu.
Wojciech Szczęsny w imponującym stylu rozpoczął grę na mundialu w Katarze. Od początku turnieju pracował na miano najlepszego bramkarza całej imprezy. Imponował spokojem, opanowaniem i ogromną determinacją w obronie naszej bramki.
Obronił m.in. dwa rzutu karne - z Arabią Saudyjską i Argentyną. W tym drugim przypadku nie dał się pokonać słynnemu Lionelowi Messiemu. Powtórzył osiągnięcie Jana Tomaszewskiego z MŚ 1974, który też obronił dwie "jedenastki".
Podczas niedzielnego meczu z Francją na stadionie była obecna żona bramkarza Marina Łuczenko-Szczęsna wraz z ich 4-letnim synem Liamem.
Po meczu kamery TVP uchwyciły moment, jak Szczęsny przytula i pociesza swojego syna, który popłakał się po niekorzystnym dla nas wyniku. TVP Sport opublikował nagranie w mediach społecznościowych.